LISIE SPRAWKI - SZLAKIEM SIEDMIU DOLIN

Jeśli chcielibyście jednego dnia zwiedzić aż siedem słynnych podkrakowskich dolinek, to ta trasa będzie dla Was idealną propozycją, ale należy liczyć się z tym, że niektóre jej fragmenty pokonacie prowadząc rowery. Tą długą i górzystą trasę, szybko rozpoczyna Dolina Kluczwody, przez którą będziecie mieli okazję przejechać. Kolejny fragment trasy wiedzie przy drodze krajowej 94, a to po to, byście mogli w całości przejechać przez Dolinę Prądnika i Ojcowski Park Narodowy. W połowie parku napotkacie na małą Kawiarnię Niezapominajka. To doskonałe miejsce, by zrobić sobie pierwszą przerwę, na chwilę przycupnąć, napić się kawy i zjeść pyszny deser. Kawałek dalej znajduje się “Źródełko Miłości”. Podobno kto napije się wypływającej z niego wody i pomyśli o osobie co do której żywi uczucia, ta wkrótce je odwzajemni. Wiele lat temu, gdy w szkole podstawowej chodziliśmy tam na wycieczki, łapczywie piliśmy wodę ze źródełka. Będąc w tym miejscu rozejrzyjcie się w około i zwróćcie uwagę na charakterystyczną formację skalną zwaną “Rękawicą”. Czy przypomina Wam dłoń? Po drugiej stronie doliny napotkacie na dwie masywne skały zwane “Bramą Krakowską”. W przeszłości prowadził tędy bardzo uczęszczany szlak kupiecki z Krakowa na Śląsk. 800 metrów dalej znajduje się kilka gastronomicznych miejsc. Dla koneserów ryb, Pstrąg Ojcowski oferuje naturalnie pstrąga. To miejsce pod gołym niebem, które w nieskrępowany sposób pozwala delektować się otuliną przyrody, relaksując się na leżakach. Znajdziecie tam również mini staw z łódką, która cieszy najmłodszych i tych starszych także. Kilka metrów dalej napotkacie na Bar Sąspówka i Restaurację Pod Bocianem, w którychj również wspominamy miło spędzony czas. Posileni zjedziecie z utwardzonej drogi kierując się w głąb Doliny Sąspowskiej biegnącej wzdłuż potoku Sąspówka. Po przejażdżce przez Sąspów i Gotkowice, zjedziecie na nieutwardzoną drogę wiodącą po odludnym paśmie wzgórz. Niekończące się aż po horyzont wzgórza potęgują wrażenie odosobniena i pozwalają na oderwanie się od cywilizacji choć na chwilę. Zjeżdżając w dół do Racławic, pokonacie Dolinę Racławki, a w pobliżu jej końca czeka na Was Restauracja i Pstrągarnia Rózin. Po takim dystansie bez wątpienia zasłużyliście na smaczny posiłek. Kolejną doliną na trasie jest Dolina Będkowska, która rozciąga się na około 7 km. W jej centrum znajduje się Schronisko Brandysówka. Podczas sezonu letniego, w weekendy, schronisko rozpala również grille. Kilkaset metrów dalej, po lewej stronie znajduje się słynna skała dla wspinaczy zwana “Dupą Słonia”, a wzmianka o niej pojawiała się nawet w podręcznikach do geografii. Czy przypomina Wam coś związanego ze słoniem? Na końcu doliny, po prawej stronie zauważycie sporą formację skalną. W tym miejscu napotkacie na Jaskinię Łabajowa, w której paliliśmy ognisko, wspinaliśmy się i chowaliśmy się przed deszczem, gdy w dzieciństwie na łące wypasaliśmy krowy. Około 300 metrów dalej znajduje się płatna jaskinia Nietoperzowa. Może akurat w okresie, w którym nad odwiedziliście będzie otwarta. Podążając ulicą Pod Ciemną, rozejrzyjcie się na prawo i lewo, bo to właśnie tam, 40 lat temu pomagaliśmy naszym dziadkom w żniwach, które w całości przebiegały ręcznie, bez użycia maszyn rolniczych. W Będkowicach wjedziecie do Doliny Kobylańskiej, a ta pełna jest charakterystycznych dla regionu skał wapiennych, na których w ciepłe dni dostrzeżecie naśladowców spider-mana. Może to dobra okazja by zainteresować się wspinaczką? W sercu doliny znajduje się miejsca na ognisko, a gdybyście mieli ochotę na pizzę, w odległości 700 metrów po wyjściu z doliny natkniecie się na Restaurację Sen o Dolinie. Następnie przejdziecie przez wieś Karniowice po to, by wjechać do Rezerwatu Przyrody Wąwóz Bolechowicki, który charakteryzuje się wilgotnym mikroklimatem. U jego podnóża znajduje się formacja skalna tworząca swoistą bramę, która nam przywodzi na myśl Wrota Argonath z Władcy Pierścieni, a nieco głębiej natkniecie się na mini wodospad. W wielu miejscach przyjdzie Wam zsiąść z rowerów i je poprowadzić. Pod domem powita Was Las Karniowski i już możecie być z siebie dumni, bo pokonaliście wiele przeszkód oraz zwiedziliście ogromny obszar regionu wokół Lisich Sprawek.