Krynica Morska-Kąty Rybackie-Granica PL i powrót do Krynicy Morskiej

Coś z drugiej strony Polski.

Ciężko zrobić pętlę w takich warunkach :), ale i tak fajnie na rodzinną przejażdżkę.

Dla lubiących górki będzie nudno, bo płasko i bez wyzwań. Stąd też dość długi dystans, ale w takich warunkach to bez żadnych problemów.

Trasa prowadzi głównie przez las wytyczoną trasą rowerową. Ulicą nie polecam, zwłaszcza z dziećmi, bo w wakacje bardzo duży ruch a droga bardzo wąska.

Główny punkt programu to oczywiście przekop Mierzei Wiślanej :) Generalnie las, morze ... dla ludzi z gór coś innego. Po drodze, nieco zbaczając z drogi, można zobaczyć latarnię, Wielbłądzi Garb, Wydmę Szarą, Górę Pirat, zatoczkę Dzikiej Róży, starą latarnię morską w Piaskach, muzeum w Kątach Rybackich, no i granicę PL-RU.

Fajne urozmaicenie po plażowaniu i tonie gofrów :)