Pierwszy dzień naszej wyprawy Polska - Ukraina - Republika Krymu
Więcej można przeczytać na naszej stronie klubowej:
http://www.sat4x4.pl/podroze/43-krym-2012/58-krym-2012.html
Piątek 25 maja 2012
Ostatnie przygotowania pod domem, sprawdzenie samochodu – taki mały „chceck list” przed wyjazdem. Wszystko zabrane, skrzynie dobrze zapakowane w samochodzie, zbiorniki z wodą do mycia pełne i razem z oponą dobrze zamocowane na dachu… na dachu poczciwej Pomarańczy.
Max, Land Rover Dreadów pewnie również kilkukrotnie sprawdzony … przecież to już dzisiaj, już za chwilę zacznie się nasza przygoda – nasza wyprawa, wyprawa na Krym.
Koło godziny 13:00 spotykamy się na stacji benzynowej na autostradzie A4 w kierunku Krakowa. Plan na dzisiaj nie jest wyśrubowany, ale nie ma co się forsować już „na dzień dobry”. Musimy dzisiaj dojechać jak najbliżej granicy z Polski z Ukrainą, tak aby wcześnie rano zawitać na niej i (mam nadzieję) nie spędzić za wiele czasu na odprawie.
Szybkie przywitanie, kawa, krótkie ustalenie co i jak, dotankowanie zbiorników do pełna i … w drogę ! Przed siebie!
Koło godziny 19:00 jesteśmy w Ustrzykach (po drodze solidna kolacja w Pilźnie), moją uwagę zwraca mały drogowskaz informujący o ścieżce przyrodniczej Lasów Państwowych oraz parkingu… jakieś 200m od drogi głównej. Cóż… odległość jest jak się okazuje rzeczą względną i … po przejechaniu jakichś 2km lądujemy na pięknym parkingu na skraju lasu. Ławeczki, zadaszenie, miejsce na ognisko … wspaniała lokalizacja. Zostajemy ! Szybka kolacja, herbatka na noc i …. idziemy spać – rano trzeba wstać skoro świt ! Dobranoc !
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj