Kraków - Słomniki - Kraków

Podczas kolejnej wycieczki obrałem sobie za cel Słomniki jednak można z przymrużeniem oka powiedzieć, że była to wyprawa do Czech a więc zagraniczna. A to, że Czechy to wieś w pobliżu Słomnik to już można przemilczeć. Trasa była pofałdowana jednak w miarę łatwa, miejscowości przez które przejeżdżałem i znajdujące się w nich obiekty, poza jednym wyjątkiem, były mi znane z poprzednich wycieczek, można więc powiedzieć, że była to wycieczka służąca głównie poruszaniu się. A tym nowym dla mnie obiektem był były dworek w Miłocicach. Większość mijanych obiektów się nie zmieniła, w kilku jednak zmiany nastąpiły i warto je odnotować, w kolejności mijania.
W Galicy Murowanej wiele się nie zmieniło poza tym, że na ogrodzeniu byłego zespołu dworskiego pojawiła się tabliczka informująca o zakazie wejścia.
W Sieciechowicach nastąpiły duże zmiany w istniejącym tam dworze. Jeszcze do niedawna była to ruina a obecnie dobiega końca remont, przynajmniej na zewnątrz. Nie wiem jak w środku ale w otaczającym dwór parku, właściciela czeka dużo pracy. Co do samego budynku dworu, wyremontowana została XIX-wieczne, piętrowe skrzydło dworu a w miejscu XVIII-wiecznego, nie istniejącego już od dość dawna skrzydła wybudowano nowe, nowoczesne, przeszkolone i nawiązujące do stylu dworkowego skrzydło.
Pałac Wodzickich w Niedźwiedziu, około tydzień przed moją wycieczką został opuszczony przez funkcjonującą w nim dotychczas szkołę, która przeniosła się do nowej siedziby. Obecnie pałac jest opuszczony i czeka na nowego właściciela. Jedną z zainteresowanych osób był ponoć Andrzej Grabowski czyli popularny Kiepski.
Dwór w Czechach jest w kiepskim stanie ale możliwe, że jego los się poprawi. Na terenie zdziczałego parku zwieziono sporo materiału budowlanego, postawione są też kontenery, prawdopodobnie na materiały i dla pracowników. Prawdopodobnie miałem ostatnią możliwość zobaczenia z bliska dworu albowiem ogrodzenie parku dworskiego jest na ukończeniu.
Dwór w Sieborowicach jeszcze do niedawna był siedzibą domu dziecka. Obecnie utworzono w nim Powiatowy Magazyn Pomocy do którego przyjmowane są dary dla Ofiar wojny w Ukrainie.
Dwór w Młodziejowicach od mojej ostatniej wycieczki się nie zmienił jednak warto podać wskazówkę jak się dostać w jego pobliże bo z tym przez kilka wcześniejszych wycieczek miałem problem. Dostać się tam można wąską ścieżką tuż nad rzeką Dłubnią. Dojścia z innych stron uniemożliwia albo wspomniana Dłubnia albo otaczające dwór prywatne posesje.