Drugi dzień mojego pierwszego konkretniejszego zimowego trekkingu.
Trasa z Kowalowa do Sokołowska była aż za bardzo spokojna - wzdłuż drogi asfaltowej. Zaletą były ładnie ośnieżone drzewa wzdłuż pobliskiego wzniesienia. Trasa do Bukowca jest już bardziej stroma niż na Lesistą Wielką. Przy zastanych warunkach oznakowanie powinno być też namalowane jeszcze na 2-3 drzewach, niemniej jest to tylko moja subiektywna opinia. Spora część zejścia do Andrzejówki czerwonym szlakiem w zimie wymaga szczególnej uwagi - trasa po stromym zboczu gdzie nie jest wiadome gdzie jest sam szlak, a gdzie zbocze. Z tego powodu oceniam tą trasę jako trudną. Z Andrzejówki powróciliśmy zielonym szlakiem do Sokołowska, jest to bardzo spokojny szlak z lekkim obniżeniem terenu.
W planie było przejście z Andrzejówki do Wałbrzycha, ale PKP goniło.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj