Wzdłuż drogi krajowej numer 5 jedziemy drogą rowerową do Trzebnicy. Jedzie się delikatnie wspinając, najbardziej wymagający jest długi podjazd pod Wysoki Kościół. Na samym szczycie tego podjazdu jest doskonały punkt widokowy na Wrocław i pas Karkonoszy (przy mocnym wietrze widać Śnieżkę).
Trzebnicę szybko można objechać i wyjechać poprzez Las Bukowy. Las pełen ścieżek, zjazdów i podjazdów. Polami kierujemy się do Brochocina. W koło panują pola i lasy. Przeleci sarna i nawet lis. Teren po opadach jest dość błotnisty.
Można zajechać do ośrodka Miłocin (przy nim jest stacja kolejowa) na odpoczynek na ławeczce, będąc otoczonym piękną przyrodą.
Powrót do Wrocławia drogą polną wzdłuż torów, a następnie drogą asfaltową przez Siedlec, Pasikurowice, Cienin i Krzyżanowice.
W ten oto sposób, pierwszego dnia zimy pożegnałem najkrótszy dzień w roku.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj