Strat trasy ze Skarpy - trasa wiedzie w ~60% po asfaltach, na te drogi szczęście są o małym natężeniu ruchu.
Jedynym wyjątkiem jest 16-tka przed Iławą - ten kawałek trasy trzeba przejechać szybko.
Po zachodniej stronie Jezioraka wjeżdżamy w las i ścieżki leśne.
Właściwie to las nam towarzyszy już od Jerzwałdu.
W Siemianach odpoczynek w piwkiem.
Po drodze mijamy Sarnówko z pisowskim siedliskiem wypoczynkowym o marnej reputacji i wyposażeniu.
Obiad zjedzony w Iławie - w restauracji czapla (na nieszczęście miejsca w smażalni nad Jeziorakiem nie było, a na ławach przed restauracją nad wodą zaczął wiać nieprzyjemny wiatr) - wyjątkowo nie polecam dań z tego miejsca - plastry węgorza były podane 3 sztuki i tak cienkie że ledwo poczułem smak, reszta ekipy "zachwycała się" kołnierzykami z sandacza. To danie zostanie zapamiętane na dłuuuugo, a po obiedzie do końca wycieczki robiliśmy mega bekę bo to były ości w panierce :-o ....
W trasę ruszyliśmy nie do końca najedzeni.
Po drodze o obejrzenia z zewnątrz zamek w Karnitkach i ew zaraz potem na łące po prawej stronie jak żywy bizono-żubr ;-)
Piękne są tereny poj. Iławskiego - wrócimy tu jeszcze.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj