Dziś Rowerowo -- Turystyczny Urbex czyli
Jurajski Park Wodny miał być kolejną atrakcją turystyczną w gminie Ogrodzieniec. To miał być najbardziej luksusowy aquapark w regionie. Skończyło się jedynie na ambitnych planach. Po rozpoczętej na początku XXI wieku budowie zostały jedynie ruiny. Zobaczcie, jak to miejsce obecnie wygląda.
Pomysł budowy pojawił się w 1999 roku. Gmina Ogrodzieniec do powołanej spółki (Jurajski Park Wodny - dop. red.) wniosła aport rzeczowy w postaci 35 ha atrakcyjnych gruntów. Były to tereny tzw. piaskowni. Mieszkańcy gminy znają je doskonale. Znajdowały się na nich stawy, gdzie wiele osób spędzało gorące letnie popołudnia.
Na potrzeby nowej inwestycji teren zamknięto. Przetarg wyłonił firmę "Interfinn" z Kielc, która wniosła aportem dokumentację inwestycji i 700 tys. zł w gotówce. Dokumentację wyceniono na 2,5 miliona złotych. Pozyskiwaniem pieniędzy na realizację budowy miała zająć się Spółka Jurajski Park Wodny. Po roku zaczęły pojawiać się pierwsze problemy z zebraniem tak dużej kwoty pieniędzy.
Po wielkich planach związanych z Jurajskim Parkiem Wodnym został tylko opuszczony plac budowy. Ruiny zaczynają zarastać krzewami i trawą. Pomieszczenia znajdujące się pod poziomem gruntu są zalane wodą. Dookoła pojawiły się dzikie wysypiska śmieci, na których znaleźć możemy m.in. drzwi, okna oraz grille.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj