W końcu nadszedł czas na odpoczynek od kręcenia korbami i zapadła decyzja: Jedziemy na Hel!
Po długiej i męczącej jeździe dotarliśmy do Jastarni, gdzie przywitał nas 25 stopniowy upał.
Jak na polskie wybrzeże, to całkiem fajna temperatura :)
Niestety sielanka nie trwała zbyt długo, burzowe prognozy pogody sprawdziły się, dlatego musieliśmy ewakuować się na kwaterę.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj