Wyjechaliśmy rano z Warszawy, dwie przesiadki po drodze. W Siedlcach i Czeremsze. Dalej już rowerami.
Po obu stronach granicy drogi łatwe. W PL gruntowe i asfalty. w BY asfaltowe drogi są chyba w całej puszczy.
na granicy po Polskiej stronie dość szybko, po Białoruskiej niestety już nie. Dość dokładnie sprawdzali bagaże i w ogóle panowała tam dość spowolniona atmosfera. Jednak warto to przejść bo po tamtej stronie jest sporo ciekawych miejsc do zobaczenia.
Trasę można ograniczyć do samej marszruty na Białorusi. Wtedy trzeba przywieźć rowery samochodem a samochód zostawić na parkingu przed przejściem granicznym.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj