Puszcza Bolesławiecka, jak na obecne warunki było lepiej niż zakładałem. Wyjątkiem może być świeżo budowana pożarówka nr 2, gdzie uraczył mnie szary, klejący się błotny budyń, reszta sztos, a kałuże wielkości małych stawów hodowlanych dało się bez problemu minąć - bokiem, środkiem lub lasem. Prawdziwą próbą charakteru był zalany tunel pod autostradą
Reasumując - trasa mega fajna, wymagająca kondycyjnie z ciekawym przejazdem przez Wzgórze Prezydenckie, gdzie wojska lądowe mają bazę do manewrów
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj