Dzień 3. Do źródła Sanu

Dodano 16 lipca 2015 przez plik GPX
Dzień 3. Do źródła Sanu
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

63966
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Rower górski
  • Stopień trudności: Łatwy
  • Gwiazdki:  5.2
  • Dystans: 83,9 km
  • Czas trwania: 9 h 14 min
  • Średnia prędkość: 9,08 km/h
  • Przewyższenie: 349,66 m
  • Suma podejść: 1 700,47 m
  • Suma zejść: 1 742,61 m
  • Data: 30 czerwca 2015
  • Lokalizacja: Ustrzyki Górne
362773
Tarnawa Niżna
362774
Tarnawa Niżna
362775
Tarnawa Niżna
362776
Tarnawa Niżna
362777
Tarnawa Wyżna
362778
Tarnawa Wyżna
362779
Bukowiec
362780
Beniowa
362781
Beniowa
362782
Beniowa
362783
Beniowa
362784
Beniowa
362785
Beniowa
362786
Sianki
Grób Franciszka i Klary Stroińskich
362787
Sianki
362788
Sianki
Widok na ukraińską część Sianek – Сянки
362789
Sianki
362790
Sianki
Źródło Sanu
362791
Sianki
362792
Sianki
362793
Beniowa
362794
Bukowiec
362795
Bukowiec
362796
Tarnawa Niżna
362797
Tarnawa Niżna
362798
Stuposiany
362799
Bereżki
362800
Ustrzyki Górne
362801
Wołosate
362802
Wołosate
362803
Wołosate
362804
Ustrzyki Górne
362805
Ustrzyki Górne
Wczorajszy deszcz trwał tylko chwilę, ale nie ma w pobliżu pola namiotowego, więc tak czy inaczej hotelik był najlepszym wyjściem. Było tak cicho i spokojnie, że przespałem całą noc i połowę poranka. Na śniadanie zjadłem najzwyklejszą jajecznicę w barze przyhotelowym i mogłem ruszać.
Poza mną na szlak dostały się dwa auta i grupka pieszych. Nie było zatem tłoczno. W połowie drogi zdałem sobie sprawę, że mogłem zostawić sakwy w hotelu. Gdzie ja miałem głowę? Kupiłem w Bukowcu bilet wstępu do Bieszczadzkiego Parku Narodowego i kontynuowałem podróż szlakiem rowerowym do Beniowej. Tam obleciałem zauważone pozostałości po dawnych mieszkańcach, poczytałem trochę informacji z tablic i pojechałem dalej. Niestety źle. Właściciel hoteliku wskazał mi, jak mogę się przemieścić rowerem i widocznie wskazał złą drogę. Ta, którą ja pojechałem była przepełniona kładkami i stopniami. Szlak rowerowy odbił przy cmentarzu. Niestety chyba dawno ktokolwiek się nim przemieszczał, bo nie pozostał żaden ślad na łące, którą przecinał i przez to przegapiłem go.
Dojechałem do ostatniej wiaty, zostawiłem rower i wyruszyłem pieszo na szlak. Było ciężko (moja druga piesza wędrówka po górach, a że dawno to robiłem, to i mięśnie musiały ciężej popracować), ale w 2 godziny doszedłem do miejscowości oddalonej najbardziej na południe w granicach Polski, a potem aż do źródła Sanu i wróciłem do mojego roweru. Po śladach było widać, że jacyś rowerzyści próbowali przedostać się tamtym szlakiem, ale to byli słabeusze, bo ślady szybko się urwały. Był też pewnie motocross, którego ślad pojawił się, gdy byłem na szlaku. Nie zmącił jednak ciszy, którą mogłem się delektować podczas spaceru.
Wróciłem do Bukowca, omijając Beniową. Na parkingu pojawiło się kilka nowych aut, kilka innych ciut dalej; tak jakby bali się dojechać do końca. Na drogę powrotną wybrałem drogę leśną. Nawierzchnia nie pozwalała na rozpędzanie się na prostych, a na zjazdach szczęki hamulców były zaciśnięte non-stop. W dodatku ta wycinka drzew. Znów zakaz na środku szlaku. Leśnicy są tacy samolubni. Dbają tylko o własny interes.
Wróciłem do Tarnawy Niżnej. Nie musiałem, bo nie była mi po drodze i nie zostawiłem tam bagażu, ale po śniadaniu nieroztropnie poinformowałem kucharkę, że wrócę na pierogi łemkowskie. Nie chciałem mieć goprowców na głowie, więc znów pojawiłem się w barze przy hoteliku i zjadłem z apetytem cały talerz.
Gdy tak siedziałem, najpierw jedząc, a potem robiąc te zapiski, za oknem zaczął padać deszcz. Wyruszyłem wraz z jego końcem. Miałem długą drogę w dół i byłem pod wrażeniem tego, że wczoraj pokonałem taki podjazd. Cóż, wieczór zbliżał się szybko, więc daleko zajechać nie mogłem. Na szczęście dalsza droga do Ustrzyk Górnych była tylko lekko pod górę i zaraz tam dojechałem. Potem zachciało mi się jeszcze zobaczyć Wołosate, bo wyszło słońce i miałem wciąż sporo czasu przed jego zachodem, i powróciłem do Ustrzyk, aby odwiedzić sklep i kemping. Sklep był już zamknięty, ale na szczęście na kempingu znalazł się czynny bar. Pole namiotowe było straszne – śledzie wchodziły tylko do połowy (głębiej była lita skała), ale przynajmniej było równo. Mogli jednak zebrać siano po skoszeniu trawy.
Było jeszcze trochę czasu do zmierzchu, a już robiło się chłodno. W barze zamówiłem placek po bieszczadzku. Po pół godzinie czekania w tym zimnie zobaczyłem panią z pustymi rękoma. Poinformowała mnie, że wynikły komplikacje i zaproponowała pierogi z jagodami. Co tu robić? Zmierzch za pasem, a ja głodny. W dodatku to same węglowodany. Trudno, przydadzą się nazajutrz.
Jestem cały jeden dzień do tyłu z planami. Powoli zaczynam obliczać sobie, jak okroić moją podróż po Słowacji. Chciałbym spędzić ze 2 dni z rodziną, ale żeby to zrobić, musiałbym albo skrócić wizytę na Słowacji do jednego dnia, albo wsiąść do pociągu, który będzie jechał nie wiadomo ile godzin. Nie lubię takich dylematów.

Na tej trasie przyda Ci się mapa dostępna w naszej aplikacji

Mapa Zielony Rower – Greenway Karpaty Wschodnie
Zielony Rower – Greenway Karpaty Wschodnie - mapa turystyczna w aplikacji Traseo

Międzynarodowy Szlak Dziedzictwa Przyrodniczo-Kulturowego „Zielony Rower” – Greenway Karpaty Wschodnie Mapa szlaku rowerowego uruchomionego w roku 2004 przez Grupą Partnerską „Zielone Bieszczady” - nieformalne trójsektorowe partnerstwo...

Mapa Główny Szlak Beskidzki - Wołosate-Ustroń
Główny Szlak Beskidzki - Wołosate-Ustroń - mapa turystyczna w aplikacji Traseo

Mapa zawiera praktyczne informacje o Głównym Szlaku Beskidzkim (GSB) – najdłuższym szlaku górskim w Polsce, prowadzącym przez niemal wszystkie pasma beskidzkie (Bieszczady, Beskid Niski, Beskid Sądecki, Gorce, Beskid Żywiecki, Beskid Śląski). Przy...

Mapa Bieszczadzkie pogranicze polsko-słowacko-ukraińskie
Bieszczadzkie pogranicze polsko-słowacko-ukraińskie - mapa turystyczna w aplikacji Traseo

Obszar mapy Bieszczadzkie Pogranicze od północy wyznaczają Komańcza i Zatwarnica, od zachodu - słowackie Medzilaborce, od wschodu- Przełęcz Użocka („worek bieszczadzki”), od południa Snina i słowacko-ukraińskie przejście graniczne Ubla.  Na mapie...

brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
JJ_Active
19 lipca 2015 JJ_Active napisał:
:)
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.