Założenia trasy: pętla, ok. 50 km i możliwość przejechania po dużych opadach.
Głównie: asfalty i szutry trochę płyt, trochę pchania po kamieniach (np na żółtym szlaku i w czasie dochodzenia do niego).
Dwa zjazdy z drogi głównej na 7.2 kilometrze i 10.8 kilometrze lepiej sobie odpuścić i pojechać przez Trzemeśnię. Skręty wynikały z pierwotnej wersji trasy, ale okazało się, że dwa fragment drogi były prywatne, trzeba było zawracać i modyfikować trasę on-line.
Błoto na trasie było tylko w paru miejscach (pomimo, że dwa dni wcześniej lało cały dzień).
Skręt z dobrego szutru (na 34.4 km) był przedwczesny. Chyba lepiej byłoby trzymać się "brązowej" drogi, która skręca w prawo kawałek dalej.
Generalnie trasa bardzo miła, widokowa i przejezdna po deszczach.
Trasa przejechana na rowerze elektrycznym (silnik 300W, spadek napięcia akumulatora 40.5V = 34.5V).
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj