Dolina Kwaczańska i Prosiecka

Wycieczkę rozpoczęliśmy z bezpłatnego parkingu w miejscowości Velke Borove. Szlakiem niebieskim udaliśmy się przez dolinę Borovianky do młynów wodnych u wylotu doliny Kwaczańskiej. Niestety byliśmy za wcześnie bo skansen czynny jest od 9 do 17 a my byliśmy parę minut po 8. Nie czekaliśmy na otwarcie i ruszyliśmy do połączenia ze szlakiem czerwonym a nim wysoko ponad dnem doliny Kvacianskej aż do parkingu przy jej ujściu w miejscowości Kvacany. W kilku miejscach na wysokich urwiskach wykonane są tarasy widokowe z których ściany doliny prezentują się okazałe. Z parkingu który chyba jest płatny ruszyliśmy żółtym szlakiem do wylotu doliny Prosieckiej. Droga dość długa i nudna. Na szczęście widoki na dłuższych fragmentach pozwalają podziwiać otoczenie Liptowa Niskie i Zachodnie Tatry oraz zbiornik Liptovska Mara. Po dotarciu do wylotu doliny Prosieckiej ponownie zmieniliśmy kolor szlaku na niebieski. Na początkowym odcinku szlak dość efektownie prowadzi przez wrota skalne ale później biegnie wzdłuż suchego dzisiaj koryta potoku lub jego brzegiem bez atrakcji aż do rozdroża do wodospadu Cervene Piesky. Sam wodospad byłby bardzo efektowny ale niestety spadało nim bardzo niewiele wody. Po powrocie do rozdroża rozpoczął się najefektowniejszy odcinek szlaku przez cieśniawę Sokol. Po jej pokonaniu wyszliśmy na płaskowyż Svorad skąd okazale prezentują się zachodnie Tatry i Wielki Chocz. Ze Svoradu odkrytym terenem z powrotem na parking. Wycieczka udana i zdecydowanie godna polecenia.