cmentarz leśników i dopływy dolnej Gwdy

ciekawa i krajobrazowo atrakcyjna trasa w letni, jesienny dzień. Będąc tak blisko nie moglem sobie odmówić wizyty na cmentarzu leśników przy czarnym szlaku pieszym. Miejsce to magiczne i piękne zarazem, skłaniające do zadumy. Poszukiwania najgrubszego ponoć w lasach państwowych wiązu zostawiłem sobie na później. W Dobrzycy przejeżdżamy obok starego młyna adoptowanego na restaurację i hotel. Równie ciekawym miejscem jest elektrownia wodna w Starej Kuźni przy szkółce leśnej, na terenie której idealne miejsce na odpoczynek w urządzonym tam punkcie edukacji przyrodniczo-leśnej. Dojazd do Krępska drogami pożarowymi nr 1 i 6. Tam pierwszy kontakt z Rurzycą a poza tym mały poewangelicki kościół i przebudowany młyn. Zaznaczony na mapie skansen wodny w dawnej kuźni lemieszy to własność prywatna i nazwa trochę na wyrost. Dodatkowego kolorytu przydają mosty i wiadukty kolejowe na nieistniejącej już trasie z Wałcza do Złotowa. Jej śladem prowadzą dwa znakowane szlaki rowerowe - niebieski i czerwony. Malownicze krajobrazy polodowcowych wzniesień w okolicach Bukowej Góry i Tarnowa, gdzie obiecałem sobie jeszcze powrócić. Oprócz poprawnie oznakowanych szlaków zagospodarowanie turystyczne bardzo skromne, ale myślę że to dobrze że są jeszcze takie tereny nieobjęte wielką, masową turystyką. Od obwodnicy Piły do Dobrzycy prowadzi ładna ścieżka rowerowa. Przyda się mapa Nadleśnictwo Zdrojowa Góra (Lasy Państwowe, 1:50 000)