Relacja Kazia
Tego dnia było minimum frekwencji. Na łąki przyjechali: Morda, Łukasz+, Krys i kazio. Ze względu na mecz jaki mieli wieczorem dawać w telewizji głosami dwa do dwóch przegłosowano krótką trasę, tak by zdążyć chociaż na 2 połowę. Browersi skierowali się drogą rowerową w stronę Kurówki, następnie przez Majdan dojechali do Dęblińskiej. Stamtąd do nowego mostu i dalej już w stronę Bochotnicy ścieżką wzdłuż Wisły. W Bochotnicy okazało się, że ulubiony sklepo-bar Browersów został zlikwidowany. Browersi zawrócili więc i dokonali zaopatrzenia na drogę powrotną w markecie przy drodze.
W drodze powrotnej krótki postój na wale wiślanym w trakcie którego dwóch młodzieńców pokazywało ekwilibrystyczne sztuczki na rowerach.
Zakończenie w Tawernie przy frytkach. Jak się następnego dnia okazało nasza drużyna wygrała.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj