Trójmiejski Park Krajobrazowy to nie tylko obszar okalający naszą aglomerację. Jego granice sięgają znacznie dalej. Skrywa się w nim wiele ciekawostek przyrodniczych, jak chociażby rejon tzw. Bieszkowickich Moczarów. Nietrudno domyślić się, że teren ten obejmuje przede wszystkim rejony bagienne. Ułożona przez nas trasa pozwala zapoznać się nie tylko z malowniczymi torfowiskami, ale również małymi jeziorami, które skrywają się wśród tutejszych lasów… niestety z roku na rok coraz bardziej przerzedzanych.
W okolicach Trójmiasta mamy wiele interesujących jezior i jeziorek. Jedne, z uwagi na występowanie wokół nich rzadkich gatunków roślin i zwierząt, objęte są ścisłą ochroną, inne udostępnione pod wypoczynek i kąpiele. W poprzednich edycjach naszego cyklu wycieczek nad wodę w okolicach naszej aglomeracji opisywaliśmy wiele różnych jezior m.in. Otomińskie, Tuchomskie, Marchowo, Kamień i wiele innych. Jedne, z uwagi na łatwość dojazdu i pobliską gastronomię, latem oblegane są przez tłumy, inne bardziej kameralne, w których możemy cieszyć się spokojem.
Do tzw. Bieszkowickich Moczarów prócz okolicznych jezior: Bieszkowickiego, Zawiat, Borowo zalicza się także mniejsze akweny: Jezioro Pałsznik, Krypko, Wygoda, Rąbówko oraz Borowe Oczko. Pierwsze trzy znane są wśród amatorów wypoczynku nad wodą, kolejne wymienione skrywają się w lesie i objęte są ochroną. Kąpiel jest w nich zabroniona.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj