Ostatni w tym roku (i chyba na dłużej) wypad w Beskid Śląski. Intensywna eksploracja tego rejonu związana była z hashtagiem #odznakomania. Ten wyjazd kończy pewien etap - wejście na ostatnie szczyty Korony Beskidu Śląskiego.
A jeśli chodzi o samą trasę, to jest niezbyt trudna, za to bardzo widokowa. Dopóki nie zarosną wiatrołomy, z wyższych partii trasy widać całą okolicę.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj