Zimowy spacer z kawą tym razem przeniósł Barbie w okolice Karpiska.
Z racji początku marca, błota na trasie nie brakowało, trzeba też było obejść parę rozlewisk, ale warto było, praktycznie zero ludzi, piękny Czarci Dół i las dookoła. W lecie pewnie zdecydowanie bardziej sucho.
Szkoda tylko że tak dużo śmieci w lesie, smutne to że ludzie nie potrafią uszanować tego co daje im natura.
Zwiedzajmy odpowiedzialnie.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj