Jedyny w Bieszczadach oficjalny singletrack.
Niestety zaprojektowany przez kogoś kto ma blade pojęcie o projektowaniu tego typu tras. Kilka baboli jak hopki w nieodpowiednich miejscach, podjazd tak stromy że na ebiku będzie ciężko itp.
Mimo wszystko warto bo jedyny i o ile jest posprzątany, to bez niespodzianek na trasie nożna się w miarę fajne pobawić
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj