Dla rozprostowania nóg Barbie wybrała się do Kopalni Luiza,
Poza samym Zabrzem, trasa w większości przebiega polami i lasami, asfalt sporadycznie. Niestety samo Zabrze to tylko asfalt, cóż zrobić.
Sama Kopalnia Luiza to raczej miejsce do zwiedzania bez roweru, większość znajduje sie pod ziemią.
W tym miejscu chciałbym Wspomnieć o fatalnej obsłudze Kopalni Luiza, Ochroniarz i kobieta z obsługi to absolutny brak współczucia, empatii i zwykłych ludzkich odruchów.
Ale po kolei: Barbie tuż przed kopalnią zaliczyła mały szlif po asfalcie i potrzebowała łazienki do obmycia ran. Niestety zarówno ochroniarz jak i ochroniarka jednogłośnie stwierdzili, że toalet nie ma, a nawet jak są to z kamerami i oni nikogo nie wpuszczą. Na szczęście znaleźli się życzliwi ludzie, którzy pomogli. Niestety niesmak pozostał, Kopalni Luiza nie polecamy, nie dawajmy zarobić ludziom, którzy poza własnym nosem nie widzą nic innego.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj