Hochstubaihütte (3175 m): wysokogórskie schronisko w Alpach Sztubajskich (Stubaier Alpen), w austriackim Tyrolu, na wschód od Sölden. Trzecie pod względem wysokości położenia w Austrii.
Z Sölden (1368 m n.p.m.) w dolinie Ötztal prowadzą do Hochstubaihütte dwa szlaki. Pierwszy, tzw łatwy, wiedzie z dolnej części Sölden przez schronisko Kleblealm (1583 m n.p.m.), Laubkar i jezioro Laubkarsee; czas wejścia 5:30 - 6 h. Drugi szlak, tzw. trudny, prowadzi początkowo doliną boczną w kierunku wschodnim do Fiegls Gasthaus, następnie odbija w kierunku północnym i prowadzi przez Seekar oraz jeziorko Seekarsee; czas wejścia 6 - 7 h.
Ja zrobiłem pętlę, idąc do schroniska trasą północną i wracając południową. Nie wiem skąd wzięła się opinia, że szlak idący przez Seekar jest trudniejszy. W mojej ocenie znacznie trudniejszą ale i o wiele bardziej atrakcyjną jest trasa poprowadzona przy jeziorze Laubkarsee. Jedyna trudność szlaku południowego to zalegający, nawet w połowie lipca, głęboki śnieg i łańcuchy tuż poniżej wzniesienia, na którym stoi schronisko. Jednak schodząc w dół, już od jeziora Seekarsee idziemy podmokłą łąką a z gospody Fiegls Gasthaus aż do Sölden prowadzi szutrowa droga o niewielkim stopniu nachylenia. W rezultacie ponad połowa tego szlaku jest wyjątkowo mało atrakcyjna i nie przedstawia najmniejszych trudności technicznych ani kondycyjnych.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to, jak dotąd, najtrudniejsza, najbardziej wyczerpująca ale i najpiękniejsza trasa, jaką przeszedłem w Alpach Ötztalskich.
Jeśli ze schroniska wracamy trasą południową, to drogę powrotną można urozmaicić schodząc ze szlaku na trawers prowadzący do Kleblealm.
Informacja dla zmotoryzowanych: w Sölden nie ma żadnych problemów ze znalezieniem bezpłatnego parkingu. Samochód można zostawić zarówno w okolicach Freizeit Arena Sölden jak i na parkingu dolnej stacji kolejki Gaislachkoglbahn. Jeśli wyruszymy odpowiednio wcześnie rano, znajdziemy też wolne miejsca na jednym z dwóch parkingów położonych wzdłuż szlaku Almwanderweg.
