16.10.2016 Zakończenie turystycznego sezonu kolarskiego Chudów WRŚ

Dzisiaj rajza pt. "Zakończenie turystycznego sezonu kolarskiego" z WRŚ w Chudowie. Rano pobudka 5.30. Pogoda na Polsat News zapowiada opady deszczu niestety. Ruszam 6.30 na miejsce zbiórki tj. na rynek w Rybniku. O 7.00 ruszamy w składzie: Daniel, Łukasz, Marek, Mariusz, Adi i ja. Jedziemy w stronę Gliwic ale zatrzymujemy się w Ochojcu gdzie dołącza do nas Mateusz "Leszek" ;) Po zakupach ruszamy na Gliwice ale pogoda nas nie dopieszcza i pada deszcz (tak jak Polsacie News zapowiadali bo internety zawaliły z pogodą). Przed Gliwicami na wadze "krokodyli" mały postój i fota. Ruszamy dalej. Docieramy na gliwicki rynek gdzie start imprezy pt. "59 Zakończenie turystycznego sezonu kolarskiego". Po zebraniu się ludzi ustawiamy się i robimy zdjęcie pamiątkowe całej grupy imprezy jak i naszej grupy. Około 9.30 kręcimy na Chudów. Pogoda fatalna i momentami mocno pada a temperatura spada do około 5 stopni celsjusza a do tego jeszcze wiatr. Docieramy do Chudowa gdzie przy ognisku pieczenie kiełbasek oraz ogrzanie się. "Jacek" nam w tym pomaga. Odskakujemy do cukierni "Gartner" w Paniówkach gdzie kupujemy ciepłą kawę i ciasteczka. Po około godzinie wracamy na Chudów gdzie już się zrobiło pusto. W "Tekli" dosiadamy się do ekipy Wycieczki Rowerowe Śląsk. Fajnie się gawędziło ale "Jacek" się stracił i o 14.00 czas ruszać w drogę powrotną w wersji "EXTREME". Jedziemy lasami, polnymi i lokalnymi drogami w błocie. Docieramy do Góry Ramża i mała przerwa. Potem ruszamy w stronę chatek w lesie na wodzie. Pierwsza. A tu druga. Było ubawu po pachę jak Mateusz postawił nogę na mostku i zaliczył glebę. Ale Adi nas rozłożył na łopatki. Było super i z dedykacją dla Jerzego B. (wodza WRŚ) od oddziału WRŚ Rybnik ;) Po tak wspaniałym ubawie ruszamy dalej gdzie odbija od nas Mateusz i Adik. Po chwili także Pjoter Żory. Wspólnie z Danielem i Mariuszem docieramy pod Bazylikę w Rybniku. Na kampusie odbijam do domu i docieram po 18.00.
Podsumowując rajza megapozytywna mimo paskudnej pogody a to wszystko dzięki ekipie oddziału Rybnik. Pozdro i dzięki chłopaki.