10.09.2015 Chwałęcice – Gotartowice – Rybnik – Jejkowice

Dziś po prawie tygodniowej przerwie w jeździe na rowerze postanowiłem się po pracy przejechać małą szybką traskę. Z domu wyjechałem do Chwałęcic jadąc przez las od strony Jejkowic. Koło kościoła w Chwałęcicach skręciłem na Gzel. Po dojechaniu do Gzela wjechałem na ścieżkę rowerową prowadzącą w stronę Orzepowic. Dziś cały czas wiał wiatr i na dodatek większość trasy jechałem pod wiatr. Po dojechaniu do Orzepowic kieruję się na Rybnicką Kuźnię i potem ulicą Lipową oraz Wielopolską na Rybnickie Błonia i Piaski. Tam przez Ligocką Kuźnię docieram do lotniska w Gotartowicach. Na lotnisku obserwowałem start i krótki lot z lądowaniem szybowca. Piękny widok :) Po chwili odpoczynku ruszam ulicą Żorską w stronę centrum Rybnika. Docieram do Bazyliki. A następnie na rynek. Teraz szybko się robi ciemno więc kieruję się w stronę domu. Jadę koło targowiska i potem dojeżdżam do ulicy Raciborskiej gdzie ścieżką rowerową dojeżdżam do Zebrzydowic. Po chwili piękny zachód słońca zatrzymuje mnie i robię fotkę ale zdjęcie nie oddaje tego pięknego koloru zachodzącego słońca. I tak oto docieram do domu po 35,2 km ze średnią 24,61 km/h. Pozdrawiam i zapraszam do komentowania.