Widzieć i być widocznym: dobre oświetlenie zwiększa Twoje bezpieczeństwo! 

Partnerem artykułu jest marka Knog – producent innowacyjnych akcesoriów rowerowych, które łączą funkcjonalność z nowoczesnym designem. W tekście znajdziesz inspiracje i konkretne rozwiązania od Knog, które pomogą Ci zadbać o widoczność i bezpieczeństwo na drodze.

1. Oświetlenie: wymóg prawa i zdrowego rozsądku 
2. Odblaski: najlepszy i najtańszy sojusznik na drodze 
3. Dzwonek: ostrzegaj także dźwiękiem

Jazda na rowerze w sezonie jesienno-zimowym wymaga szczególnej uwagi i odpowiedniego przygotowania. To czas, gdy dni stają się znacznie krótsze i nie raz przyjdzie wracać z pracy lub przejażdżki już po zapadnięciu zmroku. Do tego gorsze warunki pogodowe, takie jak deszcz czy mgła sprawiają, że bycie widocznym na drodze staje się kwestią absolutnie kluczową. Lampki rowerowe dawno przestały być tylko dodatkiem, a stały się podstawowym elementem wyposażenia, od którego w dużej mierze zależy Twoje bezpieczeństwo.

Oświetlenie: wymóg prawa i zdrowego rozsądku

Polskie przepisy o ruchu drogowym jednoznacznie mówią, że rowerzysta ma obowiązek używania świateł w warunkach ograniczonej widoczności, czyli:

• od zmierzchu do świtu
• w tunelu
• w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza (np. podczas mgły, opadów deszczu lub śniegu).

Zgodnie z polskimi prawem, rower obowiązkowo musi być wyposażony:

• z przodu: w co najmniej jedno światło pozycyjne, koloru białego lub żółtego selektywnego
• z tyłu: w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy czerwonej oraz jedno światło odblaskowe barwy czerwonej (jego kształt nie może być trójkątem).

W obu przypadkach polskie przepisy dopuszczają używanie lampek świecących w trybie ciągłym lub migającym. Obowiązkowe światła i odblaski powinny być widoczne w nocy, przy dobrej przejrzystości powietrza, z odległości co najmniej 150 metrów. Lampki powinny być zamontowane na rowerze, na wysokości od 25 do 150 cm od powierzchni jezdni.

Za jazdę rowerem po zmroku, lub w warunkach złej widoczności bez wymaganego oświetlenia grozi mandat karny od 20 do 500 zł (wysokość kary jest uzależniona od tego, czy brak oświetlenia stworzył zagrożenie na drodze).

fot. archiwum Knog

Odblaski: najlepszy i najtańszy sojusznik na drodze 

Zgodnie z polskim prawem, każdy rower musi być wyposażony w stały tylny czerwony odblask. Jednak dla własnego bezpieczeństwa nie warto poprzestawać na tym minimum. Odblaski to prosty, niezawodny i niezwykle skuteczny sposób na bycie widocznym dla innych uczestników ruchu. 

Nie potrzebują zasilania i działają zawsze
W przeciwieństwie do lampek, odblaski nie wymagają baterii ani ładowania. Działają w każdych warunkach, odbijając światło bezpośrednio do jego źródła. Oznacza to, że nawet jeśli lampka się zepsuje, zapomnisz jej włączyć lub wyczerpie się jej bateria, odblaski wciąż będą Cię chronić, czyniąc Cię widocznym z odległości nawet 150-300 metrów.

Zapewniają widoczność z boku 

Standardowe oświetlenie roweru świeci tylko w przód i w tył. To odblaski na kołach, szprychach czy pedałach odpowiadają za widoczność z boku. Tworząc charakterystyczne, obracające się punkty świetlne, są doskonale widoczne dla kierowców nadjeżdżających z boku, na przykład na skrzyżowaniu. Dzięki temu minimalizujesz ryzyko zderzenia.

Ludzkie oko kocha ruch
Odblaski zamontowane na ruchomych częściach roweru, takich jak pedały czy koła, są znacznie łatwiejsze do zauważenia. Nasz mózg jest naturalnie zaprogramowany, by reagować na ruch, a migoczące światło odblasków od razu przyciąga uwagę kierowcy. To nie tylko zwiększa szansę na zauważenie Cię z daleka, ale też pomaga kierowcy ocenić Twoją prędkość i kierunek jazdy.

Dodatkowe rozwiązania dla maksymalnej widoczności
Chcąc jeszcze bardziej zwiększyć swoje bezpieczeństwo, możesz zainwestować w rozwiązania takie jak pedały Look Vision wyposażone w specjalne lampki. Świecąc w zakresie 180°, zapewniają widoczność z ponad 400 metrów i eliminując martwe strefy, również te boczne. Jest to innowacyjne uzupełnienie tradycyjnych odblasków i lampek, które pozwala Ci wyróżnić się na drodze.

fot. archiwum Knog

Dzwonek: ostrzegaj także dźwiękiem

W Polsce, tak jak w wielu innych krajach, dzwonek jest obowiązkowym elementem wyposażenia roweru, a jego brak może skutkować mandatem podczas kontroli drogowej. Jednak posiadanie dzwonka to coś więcej niż tylko spełnienie wymogów prawnych — to klucz do Twojego bezpieczeństwa na drodze.

Dlaczego warto używać dzwonka?

• Zwiększasz bezpieczeństwo. Dzwonek umożliwia skuteczne ostrzeganie innych uczestników ruchu, w tym pieszych i innych rowerzystów, zwłaszcza na zatłoczonych ścieżkach rowerowych. Daje im czas na reakcję i pozwala uniknąć potencjalnej kolizji. Jest to szczególnie ważne w warunkach ograniczonej widoczności, na zakrętach, czy podczas jazdy po zmroku.
• Komunikujesz się kulturalnie. Użycie dzwonka jest znacznie skuteczniejszą i bardziej kulturalną formą komunikacji niż krzyk czy gwizdanie, które mogą być odebrane jako agresywne. Dźwięk dzwonka to uniwersalny i powszechnie akceptowany sygnał, informujący o Twojej obecności. Nawet w miejskim zgiełku, zwrócić uwagę kierowców, ostrzegając ich, że nadjeżdżasz.

Dobry dzwonek to podstawa
Jeśli szukasz niezawodnego dzwonka o mocnym i donośnym dźwięku, warto rozważyć model Knog Oi. Jego dodatkowym atutem jest minimalistyczny i elegancki design, który nie zaburzy estetyki nawet sportowego roweru. Dostępność trzech wariantów stylistycznych pozwala dopasować go idealnie do każdego roweru, łącząc bezpieczeństwo z unikatowym wzornictwem. 

fot. archiwum Knog