Trasa nie jest wymagająca, prowadzi w większości po ubitej drodze, a górską ścieżkę odczujemy dopiero później. Na [początku zwiedziłem Jaskinię Niedźwiedzia, a potem już na szlak. Idzie się wtedy po kamieniach. Walory widokowe można ocenić dopiero w partiach szczytowych, bo czasami zza drzew wyłania się masyw Małego Śnieżnika, który jest cały zalesiony.
Nazwa może trochę mylić. Dokładniej to schronisko znajduje się pod Śnieżnikiem (1425 m). Po wejściu do środka nie zastaliśmy nikogo poza gospodarzami. Zjedliśmy tylko kanapki i udaliśmy się od razu w kierunku naszego celu.
Odcinek od schroniska na sam szczyt jest chyba najpiękniejszy ze wszystkich znajdujących się w okolicy. Przez chwilę idziemy tylko po lesie, a potem wychodzimy na otwartą przestrzeń z cudownymi widokami.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj