Tatrzańska Kotlina - Dolina Siedmiu Źródeł - Chata Plesnivec - Tatrzańska Kotlina

Dodano 9 maja 2015 przez rysowanie
Tatrzańska Kotlina - Dolina Siedmiu Źródeł - Chata Plesnivec - Tatrzańska Kotlina
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

58885
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Turystyka górska
  • Stopień trudności: Łatwy
  • Gwiazdki:  6.0
  • Dystans: 9,3 km
  • Przewyższenie: 561,15 m
  • Suma podejść: 965,95 m
  • Suma zejść: 966 m
  • Data: 30 kwietnia 2015
  • Lokalizacja: Tatrzańska Kotlina
333788
DSC_0001
Tatrzańska Kotlina - Startujemy
333789
DSC_0002
Rozstaj szlaków Czarna Woda
333790
DSC_0012
Dolina Czarnej Wody
333791
DSC_0027
Dolina Siedmiu Źródeł
333792
DSC_0037
Tatry Bielskie z Szarotka ze szlaku
333793
DSC_0044
Schronisko pod Szarotką
333794
DSC_0045
Chata Plesnivec i jej otoczenie
333795
DSC_0066
Charakterystyczne szarotki
333796
DSC_0067
Schronisko od drugiej strony
333797
DSC_0072
Szlak zielony
333799
DSC_0082
Tatry Wysokie ze szlaku
333800
DSC_0077
Jeszcze jedno ujęcie ośnieżonych szczytów
333801
DSC_0089
Łomnica i Skalnate Pleso z drogi 537
Długo oczekiwana majówka nadeszła. Ponieważ w tym roku plany zaprowadziły nas na Słowacje i ichni Raj, to po drodze chcemy zahaczyć o nasze ukochane Tatry, z tym tylko wyjątkiem że postanawiamy odwiedzić po raz pierwszy Bielskie.
Pogoda od rana cudowna, przez całą drogę świeci słońce, a uśmiechy jak to zwykło na wyjeździe nie znikają :) Standardowo również spowalniają nas korki i na miejsce dojeżdżamy godzinę później niż planowaliśmy, ale nic straconego. O 12:00 jesteśmy w Tatrzańskiej Kotlinie, skąd rozpoczynamy wędrówkę do jedynego schroniska w tym paśmie Tatr – Chaty Plesnivec. (foto1)

Startujemy niebieskim szlakiem i podążamy nim pierwszego do rozstaju, czyli jakieś 30minut na przemian lasem i odkrytym terenem. Idziemy na lajcie. (foto2)

Jeszcze kawałek kontynuujemy marsz zgodnie z niebieskimi znakami i dopiero przy Rozstaju Czarnej Wody zmieniamy szlak na żółty. Teraz idziemy Czarną Doliną Rakuską, którą powoli nabieramy wysokości. Przez całą drogę towarzyszy nam szum potoku, a droga pnie się delikatnie, ale nie zniechęcająco pod górę. (foto12)

Po 30 minutach wyłaniają się pierwsze widoki na Tatry Bielskie, a my nieustannie podążamy przed siebie. Od rozstaju nikogo nie spotykamy na szlaku, a po zaskakującym łącznym czasie 1,5 godziny przed nami ukazuje się budynek Szarotki i Dolina Siedmiu Źródeł. (foto27, 37)

Teraz czeka nas nieco najostrzejsze podejście zakosami, ale już po 15 minutach znajdujemy się na miejscu. (fot44)

U stóp Bujaczego Wierchu i Lawinowego Żlebu odpoczywamy w samotności, a jak się również okazuje Chata Plesnivec jest zamknięta. Położenie schroniska w zaciszu świerków jest niezwykle urokliwe i niezmiernie mi się podoba. Co ja na to poradzę że lubię odludzia ;) (foto45, 66)

Niestety zachodzi słońce i wzmaga się wiatr przez co nie spędzamy zbyt dużo czasu pod schroniskiem. Gdy jemy śniadanie, pojawia się para turystów. Nie mniej jednak po 30 minutach postanawiamy ruszać w drogę powrotną. Żałuje tyko że pogoda popsuła plany relaksacyjne, ale nawet tak krótka chwila pozwala mi się wyciszyć. (foto67)

Zejście rozpoczynamy szlakiem zielonym. Wąska ścieżka prowadzi trawersem przez las i stwarza urokliwy klimat. Tatry Bielskie w całości zaskakują wszechobecną zielenią. (foto72)

Po chwili marszu czeka nas kolejna niespodzianka – ośnieżone Tatry Wysokie. (foto82)

Widok jest oszałamiający, więc co chwilę się obracam i zerkam raz jeszcze, czy przypadkiem nie pojawiło się całkiem nowe ujęcie :) (foto77)

Praktycznie całą drogę powrotną idziemy po równym terenie i co jest zaskakujące, mimo wszystko tracimy wysokość. Już po godzinie jesteśmy ponownie na rozstaju i znanym już szlakiem zmierzamy ku końcowi. Po 20 minutach znajdujemy się przy samochodzie, zakańczając tym samym czwartkową wędrówkę. Wyskakujemy z trekkingów, wskakujemy w obuwie sportowe i ruszamy dalej już na czterech kółkach. Teraz zmierzamy do celu właściwego majówki, mijając jeszcze po drodze naszą kochaną Łomnicę… (foto89)

Cdn…
A.N.
(Całość w przyjemnej formie można przeczytać na blogu: http://gorymywaytoheaven.blogspot.com/2015/05/samotnosc-w-tatrach-bielskich-chata.html )
brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.

Beta