Ta trasa już od dawna chodziła mi po głowie. Wielokrotnie na swej drodze spotykałem biegaczy, którzy pytali o trasę biegową do Chaty Navrasi. Czemu dziś się zdecydowałem, trudno powiedzieć, pewnie kiedyś trzeba.
Po dziesiątej parkuję w zaspie śnieżniej koło jednej z górskich chat, przy drodze w kierunku Starego Mesta. Oprócz mnie jest jeszcze właściciel chaty, który odśnieża mały parking. Rozglądam się troszkę, w końcu pytam o trasę do Chaty Navrasi. Z tego co mówi, powinno być dobrze. Z Kladskiego Sedla ruszam ostro pod górę. Tutaj jechały jakieś samochody, więc nie jest źle. Po około 2 kilometrach te ślady się kończą. Ktoś tu jednak pokonywał trasę na piechotę. Te ślady też po pewnym czasie się urywają i z biegiem czasu zostaje tylko niewyraźne wgłębienie w śniegu, sugerujące, że kiedyś ktoś tu na biegówkach przebiegał. Miejscami nawet takiego śladu brak. Trudno więc się poruszać, śnieg się zapada, a wokół butów zbiera się ogromna masa śniegu. Praktycznie miałem już zawrócić, bo pomimo pięknych widoków czułem, że to brodzenie w śniegu może skończyć się źle. Liczyłem jeszcze, że ktoś od strony chaty będzie przemierzał ten szlak.
Jakież było moje szczęście, gdy za kolejnym zakrętem zauważyłem świeże ślady na śniegu. Teraz ruszyłem ostro do przodu i po kilku minutach znalazłem się na drodze do Chaty Navrsi. Tutaj od razu spotkałem Czechów, którzy dość niefortunnie zakopali się w rowie przy drodze. Zaoferowałem im swoją pomoc, ale ktoś już jechał im z pomocą. Ruszyłem więc w kierunku chaty. Przy chacie zauważyłem świeżo wyratrakowaną trasę, a za chwilę gościnne progi Navrasi.
Teraz ruszam w drogę powrotną . Nie wracam tą samą drogą. Zjeżdżam w kierunku wsi Stribrinice. Droga jest odśnieżona, ale nie posypana, jedzie się więc wyśmienicie.
Co jakiś czas w zaspach śnieżnych wyryte są małe parkingi.
Dość szybko znajduję się w wiosce. Tutaj już droga posypana, więc wolno poboczem dojeżdżam do głównej drogi w kierunku granicy. Po 17 kilometrach docieram do parkingu, gdzie pozostawiłem auto. Ponownie spotykam właściciela chaty. Pyta mnie o trasę. Dziś chyba byłem jedynym, który udawał się w tym kierunku.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj