Rodzinny wypad na parę kilometrów po okolicy.
trasa mieszana, szutrowo asfaltowa z paroma kilkumetrowymi odcinkami wzmożonej uwagi. Był to zarazem chrzest bojowy mojego nowego nabytku, Trek Stache! Owszem, Stasiek zagości na okolicznych szlakach na dłuższy czas ;) sama trasa łatwa i przyjemna, jednak bez jakiś specjalnych miejsc gdzie można by się było zatrzymać na małe co nieco. A zatem polecam parę snickersow w plecaku :))
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj