W weekend 5-6 września w Sielpi odbył się XXII Konecki Rajd Rowerowy. Wyruszamy już w piątek, część jedzie na kołach (Pola, Marian, Koza i Stanisław), Ja z Justą i Gutkiem dojeżdżamy autkiem wieczorową porą. Po dotarciu na miejsce rejestracja i zakwaterowanie. Później mała aklimatyzacja i ruszamy w poszukiwaniu TV, wszak za chwilę mecz Niemcy - Polska ( niestety przegrany 3:1). Po meczu krótki rekonesans w dyskotece, cześć pozostaje do godzin rannych, cześć wraca do domku. W sobotę stawiamy się na starcie, ruszamy punkt 8.00. Jedziemy w 7 sztuk, do naszej grupy dołączył jeszcze Robert. Trasa liczy
75 km: Sielpia – Miedzierza – Przyłogi – Krasna – Gosań – Odrowąż – Niekłań – Furmanów – Wielka Wieś – Czarniecka Góra – Wąsosz – Końskie – Niebo – Sielpia.
Trasa bardzo fajna, parę górek, troszkę zjazdów, pogoda idealna do jazdy. Troszkę szybkie tempo narzuciliśmy na początku, za co nam się dostaje od dziewczynek na jednym z pierwszych punktów kontrolnych. Później troszkę zwalniamy, ale i tak całą trasę pokonujemy całkiem szybko. W Niebie zasłużone piwko i parę minut po 14.00 meldujemy się na mecie. Wieczorkiem ognisko z kiełbaską i czymś mocniejszym, jednak bez szaleństw bo rano trzeba wrócić.W niedzielę zakończenie Rajdu, medale, dyplomu, nagrody, wcześniej na śniadanko pyszna grochóweczka.
Pierwszy konecki rajd za mną, na pewno nie ostatni. Wracamy tam za rok !!!
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj