Wysoka jeszcze zimowo

Po nieudanym zdobyciu Wysokiej w październiku, na początku zimowego sezonu, postanowiliśmy w końcu ugryźć ten szczyt i tak wyruszyliśmy na piąty co do wysokości szczyt WKT, ale tym razem od Doliny Złomisk.
Wystartowaliśmy z parkingu zastavka do Popradzkie Plesa. Następnie udaliśmy się magistralą w kierunku przełęczy pod Ostervą. Ok sto kroków za ostatnim mostkiem napotykamy ścieżkę między wysokimi kosówkami, na którą wkraczamy a która poprowadzi nas przez Dolinę Złomisk. Ta ścieżka prowadzi wzdłuż Zmarzłego Potoku na Złomiską Rówień. Stąd udajemy się w lewo w stronę Złomiskiej Zatoki. Wchodzimy po głazach a potem już po śniegu na próg Koltinki pod Siarkańską Przełęczą. Dalej kierujemy się właśnie na nią, a potem grzbietem dalej w górę. Kolejny etap to wejście w żleb opadający z przełączki między wierzchołkami Wysokiej. Pojawiły się tu trudności orientacyjne gdyż weszliśmy w chmurę. Ale koniec końców udało się zdobyć wierzchołek. Niestety chmury nie odpuszczały i dopiero po 15 minutach siedzenia coś zaczęło się przejaśniać i udało się kilka elementów krajobrazu.