Po totalnym niepowdzeniu wczorajszej wycieczki jadę w sprawdzone okolice, czyli na pogranicze Polsko-Czeskie Pomiędzy Prudnikiem a Krnovem. W planie kilka wieży widokowych w tym jedna nowa (dla mnie). Od połowy wycieczki wieże idą w zapomnienie za sprawą gwałtownie zmieniających się warunków atmosferycznych. Szczęśliwie docieram do domu suchy.
Najpierw Racibórz, potem przez Baborów do Głubczyc, przekraczam granicę w Pomorzowiczkach, zaraz wracam do PL w Krzyżkowicach, wieża Woka w Prudniku, wieża na Koziej Górze na południe od Prudnika, wieża we Wieszczynie. Powrót przez CZ przem Město Albrechtice i Krnov.
Na wysokości Uvalna wracam do PL i przez Branice, Kietrz i Racibórz docieram do domu.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj