category-icon

W widłach Wisły i Sanu - część III

73 km
6 h 5 min
107 m
Tarnobrzeg - Sandomierz, Gorzyce, Wrzawy, Zaleszany - Tarnobrzeg

CHARAKTERYSTYKA TRASY

2014-09-28
Tarnobrzeg - Sandomierz, Gorzyce, Wrzawy, Zaleszany - Tarnobrzeg
category-icon
73 km
107 m
171 m
Średni
6 h 5 min
4.9/6
Celem uniknięcia monotonnej ścieżki rowerowej w kierunku Sandomierza, prowadzącej wzdłuż ruchliwej szosy spontanicznie wybieram równoległy wariant w sąsiedztwie wiślanych wałów. Droga nie jest co prawda wyasfaltowana na całej długości ale pozostaje przejezdna. Odcinki gruntowe trafiają się na przedłużeniu ulicy Polnej w kierunku Zakrzowa, pomiędzy Zakrzowem i Sielcem oraz Sielcem,a Wielowsią, Po minięciu sandomierskiego Nadbrzezia i obraniu kierunku na Zalesie Gorzyckie przed moimi oczyma pojawia się masywny wał Gór Pieprzowych stromą skarpą opadający do koryta Wisły, której fragment obserwuję z mostu na Trześniówce, tuż poniżej jej ujścia do królowej polskich rzek. Ze względu na tę panoramę to jedna z moich ulubionych rowerowych tras, a że nie było mnie tutaj od dłuższego czasu, tedy z przyjemnością napawam oczy pięknem przyrody, wygrzewając się w promieniach jesiennego słoneczka. Po przekroczeniu Łęgu, na skraju Gorzyc skręcam w ulicę Podwale i po chwili wjeżdżam na dłuższy odcinek gruntowej nawierzchni, prowadzącej koroną, bądź w sąsiedztwie wału. Wychodzę z prostego założenia, że jak będę trzymał się go trzymał, to łatwiej trafię do miejsca gdzie łączą się dwie największe rzeki Podkarpacia. Przy okazji niepostrzeżenie trafiam pod pomnik upamiętniający bitwę wrzawską z okresu Księstwa Warszawskiego. Wstyd się przyznać ale nie miałem pojęcia o istnieniu tego obelisku,a wystarczyło tylko nieco zboczyć z głównej szosy łączącej Gorzyce z Wrzawami, z której zazwyczaj korzystałem będąc w tutejszych stronach. Sam dojazd w rejon ujścia okazuje się niełatwym zadaniem wraz z przekroczeniem korony wału. Z drugiej strony sam je sobie komplikuję. Zamiast obrać bardziej wyrazisty trakt na prawo za zjazdem z wału, kieruję się na wprost przez łąkę, po śladach zapewne samochodowych kół. W efekcie na kolejnej polance otoczonej dookoła nieprzebytym gąszczem zarośli tracę orientację i zarządzam odwrót. Obieram tym razem wspomnianą drogę na prawo i z jej pomocą, prawie nie schodząc z roweru osiągam najpierw brzeg Sanu, a w końcu sam cypel. Potrafię tym razem bez problemu odróżnić koryta obu rzek, ulokowawszy się prawie idealnie nad miejscem gdzie łączą swoje wody. Widzę stąd też wyraźnie świętokrzyski i lubelski brzeg, które odwiedziłem w trakcie wcześniejszych ekspedycji rowerowych. Spełniony urokiem miejsca, czując się jak Robur Zdobywca z powieści Verne'a, na chwilę zastygam w bezruchu i niemym zachwycie, Zastrzyk endorfiny rozlewa się po żyłach ale trzeba wracać do rzeczywistości. Kontynuuję więc trasę w kierunku Skowierzyna, objeżdżając Wrzawy szerokim łukiem. Decyzja o kontynuowaniu jazdy koroną wału nie jest dobrym wyborem. Na wale trwają prace, droga robi się zatem mocno piaszczysta i rozjeżdżona co zmusza mnie do zejścia z siodełka. O powrocie jednak nie ma mowy. Po chwili podejmuję kolejny zły wybór tego dnia. Decyduję się mianowicie na opuszczenie wału jedną z dróg dojazdowych, W efekcie muszę się przebijać przez błoto, a na dodatek niepotrzebnie wydłużam trasę. Uff na szczęście wracam w końcu na łono asfaltu i pozostaję na nim już do końca trasy z wyjątkiem skrótu przez tarnobrzeski Zwierzyniec. W Zaleszanach urządzam sobie ostatni postój na trasie w centrum miejscowości z widokiem na okazały kościół z widoczną z daleka wieżą. Tym samym projekt rowerowy pod nazwą "Wiślany tryptyk" dobiega końca., a wizyta na wrzawskim cyplu stanowi jego ukoronowanie, bo panorama stąd dużo lepsza niż z przeciwległych brzegów.

Komentarze

NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI

Sandomierz. Szlakiem kameralnych przyjemności.
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Sandomierz. Szlakiem kameralnych przyjemności.

Na mapie Polski niewiele jest miejsc z duszą, w których ludzie z pasją odnajdują inspirującą moc tworzenia i życia. W Sandomierzu realizują się plany i spełniają marzenia, a czas staje się wartością względną. Podczas wizyty można zakosztować wielu „kameralnych przyjemności”, spośród których najbardziej popularnymi są tematyczne spacery po mieście. Dostępne trasy zwiedzania Królewskiego Miasta to propozycja, z której może skorzystać każdy. Zaplanowane wspólne wycieczki pozwolą odkryć to, co najciekawsze, ukryte i nieoczywiste. Dlatego właśnie Sandomierz, dzięki swojej niepowtarzalnej energii jest idealną propozycją na wycieczkę każdą porą roku.

Zapraszamy do odkrywania Sandomierza Szlakiem Kameralnych Przyjemności.

Wyżyna Sandomierska
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Wyżyna Sandomierska

Mapa Wyżyny Sandomierskiej przedstawia ziemię sandomierską - historyczną krainę Polski położoną między Pilicą a Wisłą oraz między Sanem a Dunajcem. Zasięg mapy wyznaczają: Józefów nad Wisłą na północy, Gnojno na zachodzie, Nowa Dęba na południu i Zaleszany na wschodzie. Obszar mapy obejmuje: Ostrowiec Świętokrzyski, Opatów, Sandomierz, Staszów, Tarnobrzeg. 

Głównym ośrodkiem tego regionu był i nadal jest Sandomierz - miasto położone nad rzeką Wisłą, na siedmiu wzgórzach (stąd nazywane jest czasem "małym Rzymem"), na granicy Wyżyny Sandomierskiej. Sandomierz jest ważnym ośrodkiem turystycznym, bogatym we wspaniałe zabytki z różnych okresów historycznych. 

Rok wydania: 2016

Miejscowości na trasie