Połonina Borżawa - dwa dni w maju 2016r. Punktem wyjścia była wioska Pilipiec, do której dotarliśmy z Huszta przez Miżgirię. O wiele lepszy dojazd jest od strony Wołowca. Po zobaczeniu wodospadu "Szipot", zawróciliśmy do szlaku żółtego i nim wędrowaliśmy w górę, w kierunku górnej stacji kolejki linowej. W dolinie potoku można spotkać liczne grupy turystów biwakujących "na dziko" i kilka "szałasów" ze sprzętem do biwakowania, zabezpieczonych folią. Po przejściu około 1 km szlakiem żółtym, można skręcić na szlak zielony i dotrzeć do uroczyska "Krzywe Drogi" - 3 km (1.5 h), znajdującego się na głównym grzbiecie. Nie mając jednak opisu szlaków, wybraliśmy wejście ścieżkami na przełęcz pod szczytem Gimby. Tuż pod granią musieliśmy pokonać rozległy pas śniegu. Grzbietem połoniny, szlakiem czerwonym od Gimby podeszliśmy pod Wysoki Wierch. Tu też bylimy świadkami wjazdu na grzbiet wzniesienia trzech samochodów terenowych, z których jeden wjechał na szczyt Wysokiego Wierchu. Częsty też jest widok osób jadących rowerami, motorami terenowymi lub qadami. Dalsza nasza trasa wiodła z powrotem na przełęcz i wejście na szczyt Gimby. W dole widoczne są liczne wyciągi narciarskie. Do górnej stacji jednego z nich dotarliśmy po godzinie zejścia szlakiem niebieskim, a po 15 min. jazdy byliśmy 300 m od Grand Hotelu Pilipiec.
