Tatry: Dolina Białego Potoku- Sarnia Skała- Dolina Strążyska

Dodano 20 sierpnia 2012 przez rysowanie
Tatry: Dolina Białego Potoku- Sarnia Skała- Dolina Strążyska
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

12817
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Turystyka górska
  • Stopień trudności: Średni
  • Gwiazdki:  3.1
  • Dystans: 9,6 km
  • Przewyższenie: 448,38 m
  • Suma podejść: 504,85 m
  • Suma zejść: 502,38 m
  • Data: 30 kwietnia 2012
  • Lokalizacja: Polska, małopolskie, Zakopane
81445
widok
81448
Giewont z Sarniej Skały
81449
Zejście w stronę Doliny Strążyska
81450
owieczki :))
Moja trzecia trasa w Tatrach: Dolina Białego Potoku- Sarnia Skała- Dolina Strążyska

Szlak na Sarnią Skałę potraktowaliśmy jako rozgrzewkę na pierwszy dzień w górach i zaraz po przyjeździe ruszyliśmy w drogę. Początkowo miał być to tylko spacer Doliną Białego Potoku, ale bardzo spodobała nam się ta trasa i postanowiliśmy sprawdzić "co jest dalej" :)

Wyruszyliśmy spod Wielkiej Krokwi i po chwili szliśmy już wzdłuż Drogi pod Reglami. Po krótkim spacerze znaleźliśmy się przy wylocie Doliny Białego Potoku. Trasa prowadziła dołem wąwozu, wzdłuż potoku. Co jakiś czas przechodziliśmy przez małe mostki. Dużą zaletą było to, że szlak nie należy do szczególnie popularnych i można było trochę odetchnąć od dzikich tłumów ludzi, którzy wybrali się do Zakopanego na majówkę (my już więcej nie zrobimy tego błędu)i nacieszyć się pięknem przyrody. Ten odcinek szlaku nie należy do widokowych (za to widoki możemy podziwiać na Sarniej Skale!), ale szum potoku, las i cisza sprawiają, że trasa jest naprawdę przyjemna.

Na końcu doliny znajduje się wodospad, jest też tam parę ławeczek, na których można chwilę odpocząć przed dalszą drogą. My przechodzimy przez rzeczkę i skręcamy w Ścieżkę nad Reglami. Dopiero tutaj robi się trochę bardziej stromo i do Sarniej Skały idziemy już ostro pod górkę, miejscami ścieżka jest oblodzona. W tym momencie żałowałam że nie ubrałam moich butów w góry (w końcu miał być to tylko spacer dolinką tam i z powrotem). Od tej pory już zawsze je zakładałam, bo nigdy do końca nie wiadomo co z tych naszych "spacerów" wyniknie :)

Im wyżej się wspinaliśmy, tym witały nas piękniejsze widoki i wreszcie zobaczyliśmy Sarnią Skałę. Wspięliśmy się między skałkami na szczyt i stamtąd mogliśmy podziwiać Giewont w całej swojej okazałości. Przypomniałam sobie wejście na Giewont niecały rok wcześniej i obiecałam sobie, że jeszcze tam wrócę.

Po zejściu ze szczytu ruszyliśmy dalej Ścieżką nad Reglami, która tym razem prowadziła już stromo lasem w dół, ku Dolinie Strążyska (dolinka już mi znajoma, wchodziłam tamtędy na Giewont).

Jeśli miałabym podjąć się oceny, skłaniałabym się ku temu, że wybrany przeze mnie wariant wejścia Doliną Białego jest zdecydowanie łatwiejszy i przyjemniejszy niż na odwrót (zaczynając od Doliny Strążyska). Mówiąc szczerze, schodząc w kierunku doliny cieszyłam się, że nie musiałam tą trasą wchodzić na szczyt, gdyż jest o wiele bardziej stroma i dłuższa.

Gdy już zeszliśmy ze Ścieżki nad Reglami, ukazały nam się drewniane stoły i mała chatka, w której napiliśmy się ciepłej herbaty i ruszyliśmy dalej.

Pod skocznię wróciliśmy Drogą pod Reglami, skąd widać było wypasane na polanie owieczki- bardzo miły widok na koniec :)
brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.