1 kwietnia 2019 po polskiej części Bieszczad już nie było warunków do jazdy na nartach więc w składzie 3-osobowym: Wacław Kuzło, Paweł Murawski i Mariusz Janik, postanowiliśmy się wybrać na Ukrainę. Najlepsze tego dnia warunki wietrze miały być na Połoninie Borżawa. Do połowy góry Gimba wyjechaliśmy za pomocą wyciągu narciarskiego, a na sam szczyt o wysokości 1491m już za pomocą wynajętych skuterów śnieżnych. Niestety prognozy się nie sprawdziły i we mgle ograniczającej widoczność do 50 metrów musieliśmy stać przez blisko 2 h. Gdy w końcu około 12-tej mgła ustąpiła zaczęliśmy zabawę w SnowGliding! Jeździliśmy od Małej Gimby 1415, przez Gimbę 1491 i aż do Magury Żyde 1517m, czyli w linii prostej około 7 km! Ja tego dnia tracąc czas na wykonanie setek zdjęć pobiłem swój ostatni rekord przejeżdżając na nartach i przy pomocy wiatru łapanego w 12 metrowe skrzydło aż 111 km. Natomiast Wacław Kuzło ustanowił REKORD ŚWIATA: 155 km w 6:20h i 4200 metrów pod górę!
