Ślęża z 5 latkiem.

Ślęża ciekawa i magiczna góra , którą warto odwiedzić.
Po wielu podejściach w końcu dotarłem do jej stup i z synem (5lat) zdobyłem Ją.
Wycieczkę na Ślęże rozpoczęliśmy z parkingu w Sobutce i żeby nie iść asfaltem, poszliśmy ścieżką do Domu Turysty PTTK.
Dalej ruszyliśmy szlakiem żółtym na Wieżyce, na której jest wieża widokowa bardzo ciekawa kamienna , niestety otwarta podobno tylko w weekendy. Jak na takie małe góry to podejście dojść strome, dalej schodzimy do przełęczy Dębowej i już zaczynamy wspinaczkę na Ślężę . Po drodze mijamy rzeźbę kultową "kobieta z rybą".
Pod szczytem jest rozległa polana z kościółkiem Domem turysty i infrastrukturą biwakową. Na sam szczyt Ślęży musimy pujść kawałek szlakiem niebieskim obok kościoła , oraz "Niedźwiedzia" kolejnej rzeźby kultowej. na szczycie jest betonowa wieża widokowa z której jest naprawdę piękny widok. Samo wejście na wieżę jest dojść ciekawe, stroma drabinka i wąskie przejścia między poziomami stanowią pewne utrudnienie, sama wież jest dojść wysoka ale bardzo mała. W drogę powrotną ruszyliśmy szlakiem czerwonym który dojść szybko doprowadza nas do czarnego szlaku idącego dookoła Ślęży i nim już prawie po płaskim wróciliśmy spokojnym spacerkiem do Domu Turysty pod Wieżycą.