Zaczynamy na Sikorce zaraz obok przejazdu kolejowego, gdzie krzyżują się 2 trasy rowerowe. Tym razem zostawiając ulicę Hallerczyków jedziemy prosto zgodnie z białymi słupkami i tabliczkami oznaczającymi trasę. Po kilkuset metrach kończy się asfalt i nawierzchnia zamienia się w polną drogę biegnącą wzdłuż nasypu kolejowego.
Następnie kierujemy się wzdłuż drogi krajowej, nie mniej jednak to tylko fragment, ponieważ później już odbijamy w mniej ruchliwe drogi.
Całość trasy prowadzi nas drogami asfaltowymi i szutrowymi.
Bardziej wytrwali mogą jeszcze jeździć w okolicach pustyni Błędowkiej.