category-icon

Rodzinna wyprawa do Świerklańca

37 km
5 h 31 min
379 m
Siemianowice śląskie

CHARAKTERYSTYKA TRASY

2016-05-07
Siemianowice śląskie
category-icon
37 km
379 m
393 m
Średni
5 h 31 min
5.4/6
Na wycieczkę wybieraliśmy się od samego rana.Najpierw rodzinne śniadanie później szykowanie rowerów,plecaków,jakiegoś jedzonka czyli batoników energetycznych,Lubisiów do dzieci,dla najmłodszej deserki owocowe,no i pićku do bidonów oczywiście każdy coś innego.No i w końcu wyjechaliśmy było przed dwunastą w południe pogoda słoneczna chyba było z 22 st.C tylko wiatr dawał się w znaki.Najpierw pojechaliśmy w stronę Dąbrówki Wielkiej,przed Żychcicami skręciliśmy w prawo zaraz za mostem aby zobaczyć stado Łabędzi na rzece Brynica,stadko było nawet dość pokaźne ale niestety najmłodsza córka spała więc nic nie zobaczyła wiec chwilę postaliśmy by starsza córka nacieszyła oczy i mogliśmy ruszać w dalszą drogę bo strasznie wiało na tym wale.A więc chwile jeszcze jechaliśmy tym wałem aby wyjechać na drogę w stronę Rogoźnika.Po jakiś 2km dojeżdżamy do parku w Rogoźniku i kierujemy się na II zbiornik wodny aby chwilę odpocząć przed dalszą drogą na Świerklaniec.Przy okazji kupiliśmy lody i mogliśmy sobie usiąść przy wodzie i zjeść lody.Gdy już wszyscy nabrali nowych sił i ochoty mogliśmy ruszać w dalszą drogę która prowadziła tym razem przez pole w kierunku Wymysłowa.Dalej jedziemy wzdłuż zapory wodnej, na końcu skręcamy w prawo na wał nad zalewem Kozłowa Góra tam też strasznie wiało i w ten sposób dojeżdżamy do parku w Świerklańcu.Po wjechaniu do parku skręcamy w prawo i jedziemy alejkami do starego kościółka Donnensmarców,mijając po drodze fontanny gdzie odbywały się zawody psów rasowych a dokładniej Owczarków niemieckich,jadąc dalej chcieliśmy zobaczyć jeszcze mini zoo ale niestety zostało między czasie zlikwidowane.Kiedy dojechaliśmy na miejsce zrobiliśmy kolejną przerwę tym razem na zjedzenie deserków paru batonów pićku,siku oraz serwis u małej Bożenki czyli wymiana pampersa i mogliśmy ruszać w drogę powrotną do domu.Droga powrotna to odrębna historia ale nie będę się tak rozpisywać więc ruszyliśmy z parku Świerklaniec obok pałacu Kawalera,Muszli Koncertowej,spowrotem na wał,dalej drogą rowerową przez las Dioblina,obok stawu Cegielnia gdzie Bożenka zalicza drugą drzemkę.Po przejechaniu jeszcze może 1km wyjeżdżamy na drogę gdzie skręcamy w lewo i kierujemy się w stronę Dobieszowic gdzie po drodze czekają na nas jeszcze dwie górki do pokonania.Po wjechaniu na te górki a trochę to trwało myślałem że żona mnie przeklnie ale dała radę nie poddała się.Dalej już było z górki aż do Bobrownik więc można było chwilę odsapnąć bo tu znów lekko pod górkę i zjeżdżamy do Żychcic.Stąd już do domu zostaje nie daleko ok.7 km więc po jakieś pół godz.dojeżdżamy do domu.Dziewczyny ucieszone że nareszcie w domu bo droga powrotna dały im się w znaki ale zadowolone że przejechały tyle km.choć pupy bolą.Trasę mogę zaliczyć do średnio trudnych z powodu tych dwóch podjazdów i wiatru jaki dokuczał między polami i na wałach.Pozdrawiam i polecam .

Komentarze

NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI

Metropolia Silesia i okolice
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Metropolia Silesia i okolice
Mapa turystyczna w skali 1:50000, która pokazuje mniej znane oblicze Górnego Śląska - regionu o niezwykłej historii, pełnego zabytków, atrakcji, a także... wielu terenów zielonych. Wydanie zawiera wszystkie obecne na opisywanym terenie zabytki architektury, techniki i przyrody; aktualną infrastrukturę komunikacyjną i turystyczną; szlaki: piesze PTTK, rowerowe, dydaktyczne i spacerowe; oraz wiele innych ciekawych informacji, np. przebieg granic państwowych z 1914 i 1939 roku. Zasięg mapy wyznaczają: Tarnowskie Góry na północy, Tychy na południu, Gliwice na zachodzie i Jaworzno na wschodzie.