Kościół i parafia Wniebowzięcia NMP w Ludźmierzu są najstarszymi na Podhalu. Wisław, bp krakowski, zezwala wojewodzie krakowskiemu Teodorowi Gryficie wznieść świątynię ku czci Matki Boskiej (1234 r). Był to czas rozbicia dzielnicowego w Polsce. Książę krakowski i śląski, Henryk Brodaty, nadaje swemu zwolennikowi, Teodorowi Gryficie, przywilej osadzania kolonistów niemieckich w lasach nad rzekami: Ostrowianka, Biały i Czarny Dunajec, Rogoźnik, Lepietnica oraz w okolicach Szczyrzyca.
W latach 1234-45 istnieje w Ludźmierzu klasztor Cystersów. Najazd Tatarów i stałe zagrożenie ze strony zbójców oraz ciągłe powodzie skłaniają zakon do przeniesienia klasztoru do Szczyrzyca (1245 r.). Niemniej jednak parafią ludźmierską kierują Cystersi aż do XIX wieku (1824 r.). Z kolei parafię Ludźmierz przejmuje diecezja tarnowska, a potem krakowska (1881 r.).
Nie wiadomo kiedy pojawia się w Ludźmierzu figura Boskiej słynącej łaskami. Historycy sztuki określają jej powstanie na 1400 rok. Luki historyczne uzupełniają legendy. Pierwsza legenda mówi o kupcach jadących na Węgry, którym ukazała się postać Matki Bożej. Na miejscu ukazania wzniesiono kościół i umieszczono statuę Matki Boskiej.
Druga legenda głosi, że pewien kupiec handlujący winem węgierskim, z wdzięczności za uratowanie życia przez Maryję, sprawił Jej figurę. Jadąc bowiem starym szlakiem handlowym prowadzącym z Węgier przez Dolinę Nowotarską do Polski wozem wyładowanym towarem, zabłądził i ugrzązł na torfowiskach w pobliżu Ludźmierza. W obliczu grożącego niebezpieczeństwa zaczął gorąco modlić się do Matki Bożej obiecując, że za wybawienie z nieszczęścia ufunduje Jej piękną figurę. Nagle przed wozem nad torfowiskiem zajaśniał złocisty obłok, a w nim ukazała się piękna postać Niewiasty z Dzieciątkiem na ręku.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj