category-icon

Pasmem Łososińskim w Beskidzie Wyspowym.

15 km
5 h 54 min
559 m
Skrzętla-Rojówka,

CHARAKTERYSTYKA TRASY

2022-06-19
Skrzętla-Rojówka,
category-icon
15 km
559 m
555 m
Łatwy
5 h 54 min
4.8/6
Majowa wycieczka na Pasmo Łososińskie. Naszym dzisiejszym celem są trzy szczyty zaliczane do Korony Beskidu Wyspowego. Chełm, Jaworz i Sałasz (Wschodni). Przy okazji zdobywamy po drodze Babią Górę, ale to nie ta słynna królowa a jej dużo niższa siostra :) Na początek wyprawy wybraliśmy trochę leniwie miejscowość Skrzętla-Rojówka, która leży dość wysoko, bo 690 mnpm. Prognoza pogody była niepewna, dlatego nie rozciągaliśmy zbytnio trasy. Dojazd pod Kaplicę Matki Bożej Częstochowskiej i tam parkujemy auto. Naprzeciwko kaplicy mamy szlakowskaz na Chełm. Odbija też w tym kierunku żółty szlak do Męciny, ale szliśmy nim krótko, przy przydrożnej kapliczce tuż za główną kaplicą szlak odbija w prawo, a my nieznakowaną drogą gruntową odbijamy w lewo i zataczając łuk pomiędzy zabudowaniami i łąkami Skrzętli wchodzimy do lasu. Po drodze okazja na całkiem ładne widoczki. W lesie trzeba być czujnym, żeby skręcić w odpowiednią drogę w lewo. Tu nie znajdziemy żadnych podpowiedzi, tylko dobra umiejętność nawigacji nas uratuje. Od zakrętu do szczytu mamy jakieś 400 metrów, które sprawnie pokonujemy. Słupek z tabliczką znajdujemy tuż przy drodze, kilka fotek, krótki odpoczynek i wracamy tą samą drogą, zaczepiając stado pasących się kóz. Będąc w punkcie wyjścia kierujemy się za niebieskim szlakiem w kierunku Jaworza. Idziemy wąską drogą asfaltową, mijając po lewej łąki przysiółka Babia Góra należącego do Skrzętli-Rojówki. Tuż za nim po lewej na brzegu pośród drzew stoi słupek z tabliczką szczytu Babia Góra. Sam szczyt nie wydaje się po tej stronie jakoś wybitny i łatwo go pominąć. Zachodnia strona i zejście szlaku jest bardziej strome. Widok na Jaworz ze zbocza Babiej Góry też zacny. Na zachodnim zboczu aż do siodła leży przysiółek Stolarzówka. Za siodłem znowu wchodzimy w las, żeby co jakiś czas mijać łąki i pola uprawne. W pewnym momencie asfalt przechodzi w gruntową drogę, przy której co jakiś czas mijamy istniejące i nowo powstające domy letniskowe. Przed Jaworzem otwiera się szeroka przestrzeń. Znajdują się tu przysiółki Męciny, Miczaki Górne oraz Pod Jaworzem, jak również po północnej stronie grzbietu przysiółek Stańkowej, Na Kretówce. Przy szlaku stoi kapliczka z kilkoma rzędami ławek przed frontem. Przed linią lasu i stromym podejściem na Jaworz góruje wieża widokowa. Obok wieży świetne miejsce biwakowe z obszerną wiatą, pod którą można znaleźć schronienie i miejsce na ognisko. Z wieży widokowej piękna panorama w kierunku Zalewu Rożnowskiego, Nowego Sącza, Beskidu Sądeckiego, Niskiego, Pienin, Tatr Bielskich i Gorców. Z góry świetnie widać wijący się szlak niebieski, którym tu szliśmy. Po krótkim odpoczynku i posiłku ruszyliśmy stawić czoło podejściu na szczyt Jaworza. Kamienisty, stromy szlak nie był przyjemny. Trochę potu z nas wycisnął. Na szczycie można odpocząć w wiacie po mozolnym podejściu. Jest tu słupek z tabliczką informującą o szczycie oraz tablica z mapą i opisem ścieżki przyrodniczej Limanowa-Jaworz. Na północne zbocze odbija ścieżka w kierunku Jaskini Zbójeckiej. My grzbietem podążamy dalej na Sałasz. Szlak od Jaworza biegnie cały czas lasem w większości po równym terenie. Do pokonania mamy około 2,5 km, które ubywało bardzo szybko, a to za sprawą pomrukującej burzy zbliżającej się od zachodu. Szybko zdobywamy Sałasz, który też nie oferuje widoków, jest całkowicie zalesiony. Gdyby nie nadchodząca burza, mieliśmy ochotę zaliczyć jeszcze Korab, ale postanowiliśmy wracać i nie kusić losu. Pod szczytem Sałasza obok zarastającej polany znajdują się dwie wiatki z miejscem na ognisko. Chwilę odpoczęliśmy i ruszyliśmy w drogę powrotną tą samą trasą. Mając burzę za plecami szybko znaleźliśmy się pod wieżą widokową. Chwila na złapanie oddechu i dalej w drogę. Zostało nam jakieś 3 km do parkingu, pokonaliśmy ten odcinek szybko i sprawnie. Cała trasa nie jest technicznie trudna. Prócz jednego ostrzejszego podejścia na Jaworz jest bardzo przyjemna i obfituje w widoki. Dystans przebyty to prawie 16km a czas poświęcony na leniwe dreptanie razem z postojami to niecałe 6 godzin. Na trasie 4 zaliczone szczyty z czego 3 zaliczane do Korony Beskidu Wyspowego. Polecamy szlak przez Pasmo Łososińskie z czystym sumieniem:)

Komentarze

NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI

Beskid Wyspowy
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Beskid Wyspowy

Mapa w wersji elektronicznej, którą można otworzyć jako jeden z podkłądów offline w aplikacji mobilnej Traseo. Mapa wydawnictwa compass obejmuje zasięgiem Beskid Wyspowy oraz Pogórze Wiśnickie i wschodnią część Pogórza Wielickiego. Od północy ogranicza ją Brzesko i Bochnia, na południu Rabka i Stary Sącz, na zachodzie - Jordanów, a na wschodzie - Nowy Sącz. To świetna alternatywa dla mapy drukowanej. Rok wydania: 2023

Małopolska na rowerze
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Małopolska na rowerze
Mapa przedstawia sieć zrealizowanych do tej pory (VII 2020) tras rowerowych:
- z projektu VeloMałopolska;
- Szlak wokół Tatr (część polska);
- inne szlaki rowerowe (lokalne terenowe, szlak Orlich Gniazd, Green Velo, Szlak karpacki). 
Wiślana Trasa Rowerowa, VeloDunajec, VeloNatura oraz VeloMetropolis są w znacznej części gotowe. Pozostałe trasy: VeloRaba, VeloPrądnik i VeloRudawa są na etapie planowania lub budowy. Przebieg każdej ze wspomnianych tras został na mapie wyeksponowany i oznaczony odpowiednią tabliczką. Dodatkowo trasy zostały podzielone ze względu na rodzaj nawierzchni.
Tym sposobem rozróżniono:
- drogi asfaltowe dla rowerów, odseparowane od ruchu samochodowego;
- drogi szutrowe, ścieżki;
- drogi asfaltowe publiczne, przebieg w ruchu ogólnym (w większości są to odcinki o uspokojonym lub niewielkim ruchu samochodowym).
W przypadku, gdy przejazd danym odcinkiem jest niemożliwy (np. ze względu na budowę mostu) podano propozycje objazdów, a także łączenia tras. Oprócz klasycznej treści turystycznej na mapie zaznaczono także: miejsca obsługi rowerzystów (MOR-y), promy, miejsca z pracami budowlanymi, strome podjazdy i ostre zjazdy, miejsca niebezpieczne, drogi o zwiększonym natężeniu ruchu samochodowego. Jest również kilometraż prezentowanych tras. Poza trasami Velo Małopolska na mapie pokazano wszystkie szlaki rowerowe (głównie gminne, w znacznej części terenowe). Specjalna grafika pozwoliła na wyeksponowanie tras i szlaków rowerowych. "Małopolska na rowerze" to mapa/niezbędnik - obowiązkowe wyposażenie dla wszystkich rowerzystów o zacięciu turystycznym, szczególnie tych nastawionych na przejazdy długodystansowe na rowerach trekkingowych. Mapę offline można zakupić w aplikacji Traseo na urządzenia mobilne. Rok wydania 2022