Można rzec, że początek sezonu rozpoczęliśmy od Tykocina i zakończyliśmy go w Tykocinie. Celem naszej wyprawy była Pierogarnia Tykocińska, która to na początku roku odwiedziliśmy. Tym razem stojak na rowery był jak należy, więc już za to należy się wielki plus dla właścicieli. Poza tym smacznie, miło i przyjemnie :).
Droga do Tykocina przez Jawory i Zawady z pominięciem fragmentu S 8 od Mężenina do Jężewa, który to jest nadal w budowie. Powrót, przez Sikory, Czochanie do Mężenina. Cały czas asfalt bardzo dobry i dobry. Tylko jechać.