A miało być tylko do Kobyli !
Parafia pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny w Kobyli. Prowadzą ją księża salezjanie.
Kościół parafialny ma jedną nawę, z wieżą w części przedniej, pokrytą płaskim dachem z baniastym hełmem. Budowę świątyni rozpoczęto w 1935 roku, natomiast poświęcenia dokonano w 1940 roku.
W 1951 r. w ramach tworzenia dozoru obserwacyjno-meldunkowego (odsmeld) sformowano w Chorzowie 25 batalion obserwacyjno-meldunkowy (bobsmeld). W jego skład w 1 kompani obserwacyjno-meldunkowej (kodsmeld) Kożle wchodził 316 posterunek obserwacyjno-meldunkowy Kobyla.
GRÓD w Raciborzu, położony na wyspie otoczonej Odrą i jej odnogą, z końcem XIII wieku zastąpiono murowanym zamkiem. W tym też czasie był świadkiem najazdu wojsk księcia wrocławskiego Henryka IV Probusa oraz Rusinów, nazywanych wówczas Scytami. Mimo oblężenia, budowla na Ostrogu nie została zdobyta. W 1241 roku oparła się najazdowi mongolskiemu, choć nie ma jednomyślności w literaturze, czy hordy azjatyckich koczowników w ogóle podjęły próbę jej zdobycia. Istnienia murów obronnych już w I połowie XIII wieku dowodzi pośrednio wzmianka Jana Długosza o zajęciu w 1249 roku Raciborza przez wojska biskupa ołomunieckiego Brunona: - Bruno z Ołomuńca nie dbając na godność kapłańską z powodu jakichś nieporozumień i zawiści z księciem Raciborza Władysławem, oblega i zdobywa miasto Racibórz i pali zarówno kościoły, jak klasztory i miasto. Podsuwa też pod zamek raciborski machiny oblężnicze, ale odparty stąd, z hańbą się wycofał. Po różnych zaś obustronnych układach pokojowych książę Władysław odkupił miasto Racibórz od biskupa Brunona za trzy tysiące grzywien. Z redakcji zapiski można wnioskować, że mury były solidne i wysokie, skoro do próby ich sforsowania użyto machin oblężniczych.
Wjazd na dziedziniec zamku odbywał się przez budynek bramny. Wiedzę na jego temat znacznie poszerzyły badania architektoniczne z lat 2008-2009. Budowla, jak stwierdzają autorzy opracowania Maria i Aleksander Filipowiczowie, stanowi zespół odrębnych budowli scalonych ze sobą funkcjonalnie dopiero w XIX i XX wieku. Biegnąca po wale grodu pierwsza linia murów wyznaczyła obszar dziedzińca zamkowego. Jego zabudowa nie odbyła się jednak wedle wzorców ukształtowanych w Opolu, Wrocławiu, Głogowie czy Legnicy, gdzie centralny element stanowił donżon, czyli wolno stojąca wieża obronna jako ostateczny punkt obrony. Budowniczowie raciborskiego zamku nawiązali do rozwiązań czeskich. W zabudowie dominuje więc dom zamkowy jako rezydencja władcy oraz kaplica. To nowocześniejsze rozwiązanie zachowywało niezbędne funkcje obronne założenia (wspomniane dwie partie murów i dwie wieże obronne), a jednocześnie realizowało aspiracje lokalnego księcia, chcącego nadać swojej siedzibie nowoczesny jak na owe czasy i reprezentacyjny wygląd.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj