Liptowskie Mury

Dodano 31 lipca 2018 przez Holux
Liptowskie Mury
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

129981
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Turystyka górska
  • Stopień trudności: Średni
  • Gwiazdki:  5.0
  • Dystans: 31,0 km
  • Czas trwania: 12 h 22 min
  • Średnia prędkość: 2,5 km/h
  • Przewyższenie: 1 146 m
  • Suma podejść: 1 681 m
  • Suma zejść: 1 671 m
  • Data: 21 lipca 2018
738714
Polana Włosienica
738715
Morskie Oko
738716
IMG_20180721_075214
738717
Bracia
738718
IMG_20180721_080214
738719
Dolina za Mnichem
738720
Mnich
738721
DSC0352170
738722
IMG_20180721_091229
738723
DSC0352418
738724
Szpiglasowa Przełęcz
738725
IMG_20180721_094404
738726
Wyżni Ciemnosmreczyński Staw
738727
IMG_20180721_101815
738728
Miedziane
738729
IMG_20180721_104647
738730
IMG_20180721_105436
738731
DSC03539
738732
Komin z wyceną I
738733
IMG_20180721_123035
738734
Wschodnia Grań Świnicy
738735
Gładka Przełęcz
Grań Liptowskich Murów chodziła za mną od dawna, no ale WKT to WKT, trzeba było zakończyć. Ale w końcu udało się wybrać na tę ciekawą widokowo grań. W Tatrach od jakiegoś czasu panowały kiepskie warunki. Każdego dnia burze, szczególnie w weekendy było najgorzej, ale po długim oczekiwaniu pojawiło się okno pogodowe. Musi być ale. W tygodniu poprzedzającym wypad srogie deszcze spowodowały zerwanie mostów i podmycie szlaków. I tu opcja przejścia do Morskiego Oka asfaltem była odpowiednia mimo, że nużąca. Na ceprostradzie dwa potoki o zwiększonej ilości wody, które moczą buty, ale na szczęście do przejścia. Widoki niestety nie powalają, gdyż gorące powietrze unosi parę ograniczając przejrzystość, ale pogoda dopisuje. Wychodzimy na próg Doliny za Mnichem i skręcamy w kierunku Wrót, gdzie okazuje się, że szlak jest zalany. Na szczęście bez problemów można go obejść z lewej strony. Dalej pozostaje dotarcie na przełęcz. Tam nabranie sił, założenie kasków i czas na Liptowskie Mury. Pierwsza część do Szpiglasowego Wierchu. Ścieżka całkiem dobrze widoczna, ale my nie obieramy łatwego wariantu i większość robimy granią, gdzieś trzeb ćwiczyć. Przyjemne jest iść granią, kiedy ze Szpiglasa patrzą ludzie. Tam odpoczynek i ciśniemy dalej. Teren trochę łatwiejszy z momentami spacerku, a widoki w każdą stronę świetne. W końcu jesteśmy w środku gór. Za Czarną Ławka pojawia się ostatnia trudność. Komin jedynkowy, którego nie da się ominąć, ale podejście nie sprawia problemów. Za nim już pozostaje już dojście do rozłożystego Gładkiego Wierch i do przełęczy, która kończy Liptowskie Mury. Schodzimy do Piątki, gdzie ludzi garstka, dzięki urwanemu mostowi w Dolinie Roztoki. W Schronisku także pustki co nie jest spotykane nawet w srogą zimę. No ale gdzie plusy tam i minusy. Zerwany most w Roztoce nie pozwala na normalne zejście do Palenicy. Były myśli, żeby przejść przez potok, ale spotkany na grani TOPRowiec poinformował, że nurt jest tak mocny, że nie warto. Zmusiło to nas do przejścia przez Świstówkę w stronę Morskiego Oka. No i tu pojawia się plus, bo prawdopodobnie na ten szlak bym nigdy nie wszedł gdyby nie ta sytuacja. Ale powrót asfaltem do samochodu to męka. Cóż zrobić trzeba iść. Pogoda dopisała więc turystów dużo, ale mimo wielu kilometrów power w nogach jest i w końcu docieramy do auta.
brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.