Trasa rowerowa Komisja Seniorów. Koło SITG KWK Anna. Inauguracja 2014. Krzyżanowice-Silherovice-Syrynia. ksanna

Opis
Mapa
Punkty

Kod trasy

39713

Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

Rodzaj aktywności: Rower szosowy
Stopień trudności: Średni
Gwiazdki: 5.0
Dystans: 33,8 km
Czas trwania: 3 h 52 min
Średnia prędkość: 8,73 km/h
Przewyższenie: 160 m
Suma podejść: 1 519 m
Suma zejść: 1 502 m
Data: 30 kwietnia 2014
Lokalizacja: Polska, śląskie, Krzyżanowice

Aby uzyskać 1 MW mocy wirnik turbiny wiatrowej powinien mieć średnicę ok. 50 m i ten na zdjęciu tyle ma. Duża elektrownia konwencjonalna to zwykle ok. 1000 MW. Teoretycznie jej zastąpienie wymagałoby ok. 1000 wiatraków.

W rzeczywistości elektrownia wiatrowa pracuje 1500-2000 godzin rocznie to jest trzykrotnie krócej niż elektrownie konwencjonalne. Tak więc zastąpienie elektrowni konwencjonalnej wymagałoby 3000 elektrowni wiatrowych.

Widok z RC na RP w tak cudownych okolicznościach przyrody.

Kapliczka św. Mikołaja. To święty czczony w okolicach Raciborza.

Na horyzoncie Polska a bliżej czescy amatorzy modeli samolotów.

Do 1939 r. własność rodziny Rothschildów.

Dworek Myśliwski w Szylerzowickim parku.

Gmina Krzyżanowice Meandry Odry.

W restauracji Sfera Smaku przy piwie bezalkoholowym.

umieść na stronie pobierz drukuj ulubione moja mapa

"Poloneza czas zacząć" więc sekcja rowerowa Komisji Seniorów zaczęła sezon od wysokiego "C". Wprawdzie wycieczka według wskazań nieomylnego Józka B. to 33,6 km, jednak z dojazdem do Krzyżanowic było tego ~ 60 km. Spotkaliśmy się na rynku w Krzyżanowicach o godz.10.00 w sile 8 uczestników. Różne okoliczności wyeliminowały pozostałych zawodników jednak największego pecha miał nasz Prezes którego bolid uległ awarii w drodze na miejsce zbiórki. Po tradycyjnym powitaniu i przekazaniu słów Prezesa "jedziemy wszyscy razem ale każdy z osobna" ruszyliśmy na trasę. Po drodze towarzyszyły nam łany rzepaku"rapsu" którego kolor i zapach zawsze wprawiały naszego Prezesa w euforię. Pierwszy przystanek to wiatrak wytwarzający prąd w Haci (Czechy). Następnie obok kapliczki św. Mikołaja i lotniska modeli latających w Haci poprzez Rudyszwałd dojechać na upragniony "złoty napój" w Szilerzowicach. Po długim "popasie" ruszyliśmy w drogę powrotną. Zwiedziliśmy teren zamku i pola golfowe w Silherowicach. Ponieważ nie było wśród nas dojeżających "samochodowców" pojechaliśmy w stronę Chałupek aby poprzez Meandry Odry ,Olzę zakończyć pierwszą wyprawę rowerową (udaną bo dopisała pogoda i przyroda) w restauracji w Syrynii na Buglowcu.

brak wystarczającej ilości ocen