Green Velo Stanica Płaska - Jezioro Hańcza Dzień 3

Dodano 31 lipca 2017 przez aplikację Android
Green Velo Stanica Płaska - Jezioro Hańcza Dzień 3
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

105869
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Rower górski
  • Stopień trudności: Średni
  • Gwiazdki:  5.1
  • Dystans: 91,8 km
  • Czas trwania: 9 h 29 min
  • Średnia prędkość: 9,68 km/h
  • Przewyższenie: 170,51 m
  • Suma podejść: 1 445,9 m
  • Suma zejść: 1 345,12 m
  • Data: 31 lipca 2017
631611
IMG_661575
631612
IMG_661433
631613
IMG_661756
631614
IMG_661691
631615
IMG_661868
631616
Jezioro Hańcza dzikie pole
Nocleg u miłych państwa na działce :) Kąpiel w jeziorze, wc-krzaczki
631617
IMG_661195
631618
IMG_660985
631619
IMG_661259
631620
IMG_660846
631621
IMG_660576
631622
IMG_660734
631623
IMG_660076
631624
IMG_660131
631625
IMG_659923
631626
IMG_660618
631627
20170731_134136
631628
20170731_134143
Budzimy się w Płaskiej w pięknych okolicznościach przyrody zostało by się dłużej, ale trzeba jechać dalej. Więc znów pakujemy graty, szykujemy rowery i ruszamy w kierunku Suwałk. Poznani w pociągu, a potem spotkani w Płaskiej rowerzyści dają nam kilka jedzeniowych wskazówek, gdyż jechali z drugiej strony i już pewne rzeczy wiedzą :) Tak więc ruszamy, do Suwałk to jeszcze nadal płaszczyzna i jedzie się fajnie, dopiero za Suwałkami zaczynamy odczuwać, że trasa może dać w kość. Duża część trasy prowadzi bitymi drogami, wśród pól, lasów, gdzie pełno bydła i innej zwierzyny :) Pogoda aż zbytnio nam dopisuje, jest mega upał. Do suwał mamy około 50 km i jakoś tak sprawnie dojeżdżamy. Od razu kierujemy się na polecane nam przez rowerzystów kartacze w sklepo-barze zaraz przy torach. Pyszne!! I dwoma można się tak najeść, że idzie pęknąć. Posileni, wypoczęci ruszamy przez Suwałki dalej kierując cię w stronę najgłębszego jeziora - Hańcza 108 m głębokości. Liczymy, że skoro takie znane to pole namiotowe będzie. Mijamy kilkanaście podjazdów, już w tej części trasy są hopki, które mogą zmęczyć :) Ale w końcu docieramy nad jezioro. I tu mamy wielkie zaskoczenie, nie ma żadnego pola w koło :) Ale przemiły pan pozwala nam się rozbić na jego działce, tuż nad brzegiem jeziora, w miejscu gdzie jak się później dowiadujemy od jego matki kręcono sceny do filmu "Dlaczego nie" :) Jezioro czyste jak woda z kranu, aż miło się w nim wykąpać. Po raz drugi na tej wycieczce śpimy na dziko za przysłowiowy grosik :) Dziękujemy, że było dane nam to przeżyć :) To jeden z najlepszych noclegów :) Serio polecamy zaraz przy sklepie!!! Wieczorne ognisko, pogaduchy, śmiechy u cudowny czas :) Dzień 3 za nami!!!
Wasza ocena: 5.0 (3 głosy)

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.