Drewniane Mazowsze – trasa samochodowa nr 8

Trasa samochodowa poprowadzona jest przez tereny położone na południowy-wschód od Warszawy. Wycieczkę rozpoczynamy w Józefowie, zagłębiu drewnianych willi letniskowych w stylu Świder-Majer. Na samo zwiedzanie tej miejscowości, podobnie jak i pobliskiego Otwocka można poświęcić cały dzień, my jednak sugerujemy krótki rekonesans przed dalszymi wojażami.

Następnie kierujemy się na południe i drogą wojewódzką dojeżdżamy do niewielkiej miejscowości Warszawice. Znajdziemy tam drewniany kościół z 1736 roku. Dość prosty w konstrukcji, poprzedzony jest murowaną dzwonnicą. Całość tworzy ciekawy zespół architektoniczny Więcej informacji o obiekcie: http://www.drewnianemazowsze.pl/warszawice-kosciol/

Jedynie kilka kilometrów dalej na trasie po prawej stronie drogi, na niewielkim wzniesieniu, zobaczymy drewniany wiatrak koźlak w Sobieniach Kiełczewskich. Niestety, z roku na rok jest w coraz gorszym stanie. Dawną tabliczkę 'nie wchodzić' zamieniono na 'uwaga, grozi zawalenie'... a szkoda, umiejscowienie obiektu przy dużej drodze samochodowej daje duże możliwości inwestycyjne. Może wiatrak tego się doczeka?

Kolejne kilka kilometrów na południe, zjazd w niewielką drogę lokalną i dojeżdżamy do najważniejszego (choć nie ostatniego) punktu proponowanej wycieczki. Stoimy przed ogromnym, barokowym kościołem w Mariańskim Porzeczu. Warto wejść do środka - zwykle jest przynajmniej możliwość popatrzenia przez kraty. A jest na co - wnętrze zdobi piękna polichromia. Więcej informacji: http://www.drewnianemazowsze.pl/marianskie-porzecze-kosciol/

Kolejne obiekty zaprezentowane na mapie nie są punktami 'koniecznymi', jednakże przynajmniej pierwszy z nich - kościół w Tarnowie (drugi to niewielka kaplica w Samogoszczu) - zachęcamy do odwiedzenia. Jest to kościół nowoczesny, najnowszy w województwie mazowieckim! Dlaczego więc jest ciekawy? Otóż ta szkieletowa konstrukcja zdobyła już kilka nagród architektonicznych, jest także pięknie postawiona na skarpie wiślanej. Informacje na temat obiektu: http://www.drewnianemazowsze.pl/tarnow-kosciol/

W Maciejewicach, gdzie zobaczyć możemy pomnik kosynierów, skręcamy na wschód, udając się do Podzamcza. Jeśli pogoda dopisuje, polecamy pochodzić po założeniu parkowo-pałacowym, bardzo niestety zdziczałym, ale wciąż ciekawym - zachowały się m.in. ruiny wozowni, która wygląda jak... romantyczny zamek! A nieopodal - około 3 km drogą wpierw bitą kocimi łbami, a następnie gruntową - dotrzeć możemy do rezerwatu Torfy Orońskie. W maju-lipcu kwitną tam rzadkie, chronione kwiaty - storczyki i rosiczki.

W Sobolewie, położonym kilka kilometrów na wschód, znajdziemy kolejny drewniany kościół. Ostatnio przeszedł on remont. Niestety, obiekt bardzo często jest zamknięty - nie tylko wnętrza, ale i cała posesja. Niewiele lepiej jest w przypadku zespołu sakralnego w Gończycach. Nieużytkowane obiekty po wybudowaniu wielkiego, nowego molocha niszczeją i nie wiadomo, ile jeszcze będziemy mogli je oglądać...

O wiele lepiej prezentują się dwa ostatnie obiekty na naszej trasie - zespół sakralny w Zwoli Poduchownej oraz spichlerz w Górznie. Oba są zadbane przez właścicieli - pierwszy niedawno przeszedł remont, drugi zaś jest do niego szykowany. Aby zobaczyć spichlerz należy zadzwonić do bramy wjazdowej na teren gospodarstwa rolnego - właściciel i pracownicy są zwykle przychylni zwiedzającym.