Drugi dzień krótkiego urlopu. Tym razem zdecydowaliśmy się pojechać na rowerkach do Czerwonego Klasztoru. Trasa bardzo przyjemna, i tylko są dwie górki gdzie trzeba wciągnąć rower, a nie wjechać. Spokojna trasa wzdłuż Dunajca, rewelacja. POlecam.
Oczywiścien na miejscu w Czerwonym Klasztorze piwko, ku mojemu zdziwieniu, tanie 1,1Euro
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj