Relacja Kazia
Rozpoczęcie sezonu odbyło się bez większych ekscesów. Niestety.
Na start przyjechali: Andre, Krys, Andrzej, Leon, Darek oraz kazio.
Pogoda idealna. Dla polarników. Słoneczko z lodowatym wiatrem.
Dlatego też postawiono na trasę krótką, czyli: triumfalny przejazd ul. Słowackiego, Partyzantów, Wróblewskiego, drogą rowerową prawie do Kurówki. Następnie przed Kurówką w lewo w las, rondo, nowy most i przejazd Bulwarem. Nie będzie ściemy wspominając, że Browersi ostro dyskutowali w okolicach Tawerny nad Wisłą.. ale ostatecznie drogą przez park, pałac Marynki, Skowieszyńską itd dojechano do CP.
Tam standardowy kanon: picca oraz cała reszta..
Lokal w CP był nawet na tyle ogarnięty, że specjalnie dla Browersów stoliki nie były odkurzane od ich ostatniego pobytu w później jesieni - co zresztą zostało udokumentowane w fotorelacji.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj