Dzień 6 Beskidu Sądeckiego zimą
To już ostatni dzień naszej zimowej wędrówki.
Z Bacówki ruszamy szlakiem niebieskim przez Runek i Słotwiny do Krynicy. Oprócz podejścia pod Runek szlak łagodny i przyjemny, choć podejście pod Drabiakówke również jest trochę męczące. Na przełęczy Krzyżowej tym razem idziemy dalej niebieskim prosto zamykając tym samym pętlę.
Góry żegnają nas silnym wiatrem i mglistą pogodą.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj